Strona 95 z 235 PierwszyPierwszy ... 45 85 93 94 95 96 97 105 145 195 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 941 do 950 z 2349

Wątek: PROSZĘ O WSPARCIE - młode mamy i nie tylko

  1. #941
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam

    Tamaro - bywa tak, że nawet ideał się sobie nie podoba i coś by w sobie zmienił. I bywają "brzydale", którym nie można się oprzeć.
    i jeszcze jedno - jak cię tu nie ma to się nie obrażam, tylko mi tęskno i smutno. Tak, że odzywaj się i nie zapominaj.

    A co do słodzenia - to teraz ty zaczęłaś

    ja tylko na chwilkę, potem jeszcze wpadnę

  2. #942
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    buziaki!! pozdrowionka.!!

    nie mam teraz czasu. wpadne pózniej

  3. #943
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Zastanaiwam sie własnie jak tam Pipuchna, bo jej tez dawno nie widziałam. U mnie dzis dziwnie jakos. Nagrzeszyłam w nocy ale nie powim czym. Mało w sumie zjadła ale limit jest. Nie czuje glodu a jem . chce sie tego oduczyc, kurde. a tak wogóle to Słonko świeci !! I ptaszki spiewaja!! Tylko mało zieleni jeszcze jest.

  4. #944
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    witam!

    Jestem bardzoo zaskoczona , bo nkogo niema!!!! gdzie wyście się wszystkie podziały?? Moge miec tylko nadziej że trzymacie sie i chudniecie na tyle że nie potrzebujecie wsparcai forum. Jesli tak to gratuluje z całego serca.

    Jest szaro buro i wstretnei i czuje że za chwile złapie doła, wiec znikam z kompa i biore sie za mycie podłóg . Przynajmniej mysleć nie będe..

  5. #945
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam

    masz rację, nie mam pojęcia gdzie sie podziały dziewczyny. Ja jak mam chociaż sekundkę to wpadam, ale czasami bywa tak, że naprawdę nie daje rady.

    Słoneczko świeci, ale siły musimy dopiero nabrać po tej długiej zimie. Cieszmy się wiosną, bo niedługo minie

    Tamara - nie przejmuj się ja też ostatnio tzn od jakiś 2 tygodni nie mogę się oprzeć jedzeniu, a szczególnie kanapkom. Tak, że wcale nie jestem taka grzeczna i wsparcia potrzebuję.

    teraz muszę lecieć, ale jutro rano może zajrzę.

    czemu łapiesz doła???

  6. #946
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Wiesz Ewa po pierwsze cały czas mysle jakby tu te słodycze wyeliminować i łapie sie na tym że przegrywam ale postanowiłam sobie dać dziennie 100 kcal na słodkie to akurat mi starczy.
    Poza tym ŚNIEG u nas sypie i jak na to patrze to sie aż odechciewa.

  7. #947
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Hej ! Witam ! Ewa co słychać? Dajesz sobie rade z tymi kanapkami? Wczoraj nie ćwiczyłam bo mnie brzuch bolał( @ ) ale dzis pocwicze na stówe . Tylko że czuje sie okropnie rozlazła dzisiaj. No nic pozdrawiam! i do nastepnego razu!

  8. #948
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj
    widzę, ze zostałyśmy samiusieńkie, wszystkie dziewczyny pouciekały

    jeszcze mi niestety z tymi kanapkami nie przeszło. To jest tak, że w którymś momencie włącza mi się wilczy apetyt i muszę coś zjeść. I jest to niestety nie jedna kanapka, ale np. 3 + jabłko. To jest taka straszna ochota jak na słodkie, ale słodkiego nie jem wcale, wiec rzucam się na kanapki. Mam nadzieję, ze mi zaraz przejdzie.

    Wiesz co ostatnio zauważyłam, że mam napięcie po miesiączkowe a nie przed. Dziwne nie. Rozdrażniona jestem tuż po @, i jeść chce mi się też po @. kiedyś tak miałam przed.

    coś mi się pomieszało.

    U nas dzisiaj pada śnieg z deszczem, ale jak na razie mi to nie przeszkadza, bo w weekend ma być słonecznie i ciepło. Przynajmniej mam taką nadzieję.

    A jeżeli chodzi o twoje słodycze, to chyba nie powinnaś się tym przejmować. Trzymasz się limitu, a na słodkie przeznaczasz tylko 100 kcal. Ja jak zacznę jeść to jest to dużo za dużo.

    Muszę ci jeszcze powiedzieć, że mi mąż strasznie wygrzeczniał. Pomaga mi jak nigdy, obiadki robi, nawet naczynia myje – co kiedyś robił raz na rok. Jestem w szoku, ale tak mimo woli myślę sobie kiedy to się skończy, choć grzeczny jest już od jakiegoś czasu.

  9. #949
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    No ja musze sie pochwalic że mój ukochany tez ostanio jest naprawde wspaniały. Bardzo dobrze sie rozumiemy, nie kłocimy sie a jesli cos tam jest nie tak to ginie na samym poczatku, nie chce zaprzeczac ale ciezy mnie to.

    Wiesz mnostwo dziewczyn pouciekalo z forum . Ja sama tez chce to ograniczac .

  10. #950
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no zauważyłam

    ale niebawem przyjdą nowe. tak to już jest że przeważnie przed sylwestrem i na wiosnę wszyscy przypominają sobie o odchudzaniu

    ja postaram się pojawiać się w miarę możliwości.

    wiesz co dzisiaj rano się nie ważyłam, ale postanowiłam się zmierzyć centymetrem. I jestem w szoku.
    Ostatnio mierzyłam sie wtedy gdy zaczęłam stosować ten nowy krem z Avonu. Np w udach miałam 59 - dziusiaj mam 53-52.

    Jak zaczęłam odchudzanie to wstyd się przyznać ale miałam w pasie ok 90. Teraz 80. Wiem, że to dużo i do talii osy mi brakuje, ale nie przejmuję sie tym tak strasznie bo za to nogi mam szczupłe.

    U mnie zawsze tak było, że uda mi najszybciej szczuplały - a brzuch to jest dla mnie tragedia. Naszczęście ktoś wymyślił stroje kąpielowe jednoczęściowe.
    Przymierzyłam sobie dziś ten centymetr tak jakbym miała dalej 90 i pomyślałam sobie - jak to możliwe że mnie aż tyle ubyło. Niby nic a cieszy.
    Zresztą zaraz lecę do swojego profilu sprawdzić ile było naprawdę.

    Tamara jeszcze raz polecam ci ten krem, bo naprawdę jest rewelwcyjny - bardzo wspomaga spalanie tłuszczu. I nie tylko ja jestem zachwycona. Kto kupił to tak samo.

    buziaczki - lecę

Strona 95 z 235 PierwszyPierwszy ... 45 85 93 94 95 96 97 105 145 195 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •