Jejku, jak jest ślicznie na dworze
Tak bialutko wszędzie, aż mi się chce ulepić bałwana tyle, że śnieży tak bardzo, że chyba sama wróciłabym jak bałwan.
Znalazłam bardzo fajne posty, na których podano wzór do obliczenia indywidualnego zapotrzebowania na kalorie. I wyszło mi tak:
podstawowe - 1380
przy małej aktywności fizycznej - 1660
przy umiarkowanej - okolice 1900
I z tego wynika, że najlepsza dla mnie dieta to ok.1100-1200 kalorii.
Więc nie robię sobie krzywdy, bo najczęściej wychodzi mi właśnie tysiąc z hakiem.
Będzie dobrze, a w nowym roku jeszcze lepiej Pierwsze ważenie - 1 lutego.( ostatnio miałam manię ważenia i mierzenia się średnio co trzy godziny)
I ma być mniej niż 55 A w biodrach - mniej niż 90, bo ta liczba coś za długo się za mną ciągnie, a zostało tylko 1,5 centymetra. We wrześniu było 101...

Jak napisał ktoś na forum : marzeniom trzeba dopisać datę, a staną się celami