Ja tez!! A jestem teraz glodna noo,bo tez na kolacje zjadlam marchewki i pare brukselek!Ale to bylo dawno temu i znowu zglodnialam!Dlatego szybko weszlam do Was zobaczyc zeby nie myslec o jedzeniu
Ja tez!! A jestem teraz glodna noo,bo tez na kolacje zjadlam marchewki i pare brukselek!Ale to bylo dawno temu i znowu zglodnialam!Dlatego szybko weszlam do Was zobaczyc zeby nie myslec o jedzeniu
mi tez sie kce cos zeżrec... ale jakies ciaaachoo
yasminsofija- dzięki za wyjaśnienie.Nie jadam jogurtów- chyba ,że naturalny do tzatzików.
U mnie waga niestety poszła w górę - na 82 kg -ale czepiam się nadzieji ,że jak mi się skończy okres to może się to unormuje - chociaż ten tydzień będzie kiepski...wiecie Marcińskie Rogale .....MNIAM!!!!!!!! Szaleństwo obżarstwa opanowuje wówczas calutki Poznań i lokalny patriotyzm nakazuje hołdowania tej pysznej tradycji
A u mnie waga idzie znowu w dol 67 kg!!No i nie pale La Gruba po okresie bedzie znowu ok!Ale nie przesadzaj z tymi rogalami Podziel sie lepiej ze mna,tez je uwielbiam
Anikta moje wielkieeeeeeeeeeeeeeeeeee gratulejszon do przodu Polsko!!! heheheh
Ja przechodziłam grypke zołądkową i wiecie czo? juz w sumie pisałam to w innym topicu ale co tam 2 dni a waga spadła do 58 szkoda ze to tylko odwodnienie i juz wracam do wagi wyjsciowej 4litry wody ubyło ehhh a teraz przybywa..
Mi tez sie chce słodkiego jak cholera taki okres sie zaczyna bardzo cięzki dla mnie samej,czym zimniej tym wiekszą mama ochote na chwileczke zapomnienia
witam wszystkich od dzisiaj mocne postanowienie poprawy mam 163 cm a waże 73 kg!! straszne
zaczełam pozytywnie 30 min ćwiczeń w tym bieganie zobaczymy jak dalej pójdzie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
SweetCookie WITAMY Cwiczonka to juz połowa sukcesu,dodając diete i samozaparcie sukces murowany doadam ze wszytskie na tym forum działamy pod wezwaniem "Matki Boskiej dietowej" tym bardziej 100% ze sie uda
A u mnie no cóz dzis nawet wskoczyłam w spódniczke i obeszło sie bez zlosliwych uwag typu "ale pasztet" a to juz jest sukces
Czesc dziewczynki
A ja przez caly dzien dzisiaj prawie nic nie zjadlam,bo bylam zajeta.Za to o godz 17.00 nadrobilam caly stracony dzien.Zjadlam pyszny obiad i nie moglam sie ruszyc Zastanawiam sie jak to jest...jesli zjada sie jeden posilek w ciagu dnia,ktory mial duzo kcal i czlowiek sie bardzo naje, jak to wplywa na diete?
Zuzaksc.dzieki za gratulacje straconych kg....mam nadzieje ze beda lecialy teraz w dol
SweetCookie witaj w naszych szeregach
Anikta jesli to sie zdarza sporadycznie nie odbija sie to na diecie,natomiast jesli właczysz tylko taki tryb zywieniowy to moze byc kiepsko.Oraganizm lepiej spala jak dostarczasz mniej a czesciej,mobilizujesz go do pracy a po jednym aczkolwiek "bogatym" posiełeczku lubi sie odkładac mi tez sie zdarza nie jesc cały dzien i w przeciagu jednej godzinki nadrobic zaległosci (raz w tygodniu góra)
Buziaczki 4@ll
Zakładki