Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 57

Wątek: 5 KG TYLKO 5KG AŻ 5KG PROSTE 5KG TRUDNE 5KG CIAGLE 5KG !!!

  1. #1
    pony jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie 5 KG TYLKO 5KG AŻ 5KG PROSTE 5KG TRUDNE 5KG CIAGLE 5KG !!!

    KOBIETKI KOCHANE POWIEDZCIE MI CO JEST NIE TAK ZE MNĄ


    oDCHUDZALAM SIE TU Z WAMI I SCHUDŁAM DOŚC DUZO BO OKOLO 10 KG

    A teraz no niemoge ruszyc wogole, zależy mi na zgubieniu tylko 5 kg. to niby tak niewiele a naprawde no niemoge.
    Mam zamiar zacząc ta trudną walke w październiku i w listopadzie i mam nadzieje ze w sylwestra bede o 5kg lżejsza niz jestem teraz i utrzymam wage.
    Jesli jeszcze kogos drećzy ta zaczarowana 5 to niech sie wpisuje i napisze jak mu sie np. udało ją zwlaczyc

    Dodam że waże 63 kg przy 168 cm , myslicie że 58 bedzie dobrą wagą niezaduża ?

  2. #2
    werek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pony, mamy bardzo podobną sytuację! Ja ma do schudnięcia jeszcze 3 kg i też nie moge sobie z nimi poradzić. Trzymam dietę, ćwiczę, a waga nie spada Wiem, że waga spada skokami i na ogół co jakiś czas sie zatrzymuje, aby potem ruszyć znowu w dół, ale bez przesady... Cóż, pozostaje dietkować dalej i czekać
    Myślę, że zaplanowana przez Ciebie waga jest bardzo ok. Ja też do niej zmierzam, ale jak w ogóle zejdę poniżej 60, to już będę happy.

  3. #3
    werek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pony, mamy bardzo podobną sytuację! Ja ma do schudnięcia jeszcze 3 kg i też nie moge sobie z nimi poradzić. Trzymam dietę, ćwiczę, a waga nie spada Wiem, że waga spada skokami i na ogół co jakiś czas sie zatrzymuje, aby potem ruszyć znowu w dół, ale bez przesady... Cóż, pozostaje dietkować dalej i czekać
    Myślę, że zaplanowana przez Ciebie waga jest bardzo ok. Ja też do niej zmierzam, ale jak w ogóle zejdę poniżej 60, to już będę happy.

  4. #4
    ktosiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2005
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    869

    Domyślnie

    I mnie zostało 5 kg.... pierwsze 5 nie stanowiło dużego problemu, końcówka jest zawsze najtrudniejsza. Zobaczysz uporamy się z nimi i do sylwestra napewno nie będzie już po nich śladu.
    58 to dobra waga dla Twojego wzrostu. A najlepiej jak już schudniesz do tych 58 to wtedy pomyślisz czy jeszcze trzeba czy już jest ok. Dużo przecież zależy od budow ciała. Ja mam 158 i chce ważyć 45 kg, myśle, że to wystarczy

    Powalimy te 5 kg na łopatki! Jestem gotowa do wspólpracy

  5. #5
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    mi tez zostala piatka tylko na razie chce zeby mi to cholerne 3 kilo spadlo . a poza tym po usunieciu tych 5 kilosow to ja chce jeszcze z piec wiec jestem w sumie na poczatku.

  6. #6
    ankable jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    i mnie została ta magiczna piątka... Miałam chwile załamania, bo waga na pcozątku cały czas stała, a później ni z tego ni z owego poszło sobie 2 kg. W każdym razie jeszcze 5 kg mi zostało i przyłączam się do was.
    P.S. Mam 162 cm wzrostu.

    Pozdrawiam :* i idę coś tam poćwiczyć.

  7. #7
    redsik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    i mi zostało coś do zrzucenia coprawda nie 5 ale 6 kg. już od chyba 2 miesięcy stoi i przez to trace wiare że wogóle kiedyś ruszy i zaczynam znowu jeść.

  8. #8
    ktosiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2005
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    869

    Domyślnie

    Redsik nie jedz! Trzeba wytrzymać i zobaczysz, że wytrzymamy. Co raz więcej nas się tu zbiera z tym problemem. Byle do przodu! Dietkujemy i ćwiczymy dalej a napewno się uda!
    Moje ważenie za 2 tyg, staram się jak moge i mam nadzieję, że waga się odwdzięczy.

    Trzymam kciuki za nas wszystkie, damy rade

  9. #9
    pony jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ALE FAJNIE ŻE NAS TAK DUŻO
    Dziewczyny wybaczcie ale ja dzis nie dam rady zacząc diety
    Natomiast jutro poniedzialek , wspaniały początek tygodnia
    Musze wrócic do zdrowego ciemnego pieczywa
    Ruszac sie napewno bede wiecej bo szkoła sie zaczyna.
    Wiem że jak bede ważyc 58 to bedzie super
    Podziele sobie ta droge na najpierw 60 kg a potem do 58.
    Życze wam wytrwałości, musimy sie dopingować.
    Mi niezalezy na szybkiej stracie tych kilogramków , zalezy mi głownie na trwałej ...zresztą wam pewnie też
    Może zrobie sobie wykresik to zawsze dopinguje i daje motywacje
    Pozdrawiam dziewczynki przesyłam buziaczki i życze powodzenia.
    PAPAPAPAPAPAPA

  10. #10
    ankable jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pony: Mam nadzieję , że "od jutra" nie znaczy u Ciebie "nigdy" , nie żebym wątpiła w Ciebie, ale duuużo osób tak robi. My Cię dopilnujemy

    Ja już mam za sobą 65 minut intensywnej jazdy na rowerku stacjonarnym czyli 650 kcal Jutro się mierzę

    Pozdrawiam i życzę powodzenia

Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •