-
OK
Czas i na mnie. Przyłączam się - jak mi pójdzie?- czas pokaże. Obecnie 78, o 18 za dużo. Nic nie mówię i nie obiecuję, jak będę miała czym to się pochwalę. Trzymam za wyszystkich kciuki i życzę wytrzymałości, hej,hej.
-
To ja tez wpisze sie na liste, jako ze z Mexxa mamy podobne cele: waga 50 kg przy 161 cm. Tyle, ze ja mam 7 kiloskow do zrzucenia, wiec nie bede miala tak napietego odchudzania. Tez chce do konca roku to zrzucic, zeby ladnie zaczac nowy 2006 r
A teraz zmykam, bo chyba Morfeusz juz puka do drzwi
Dobranoc
-
To ja sie rowniez dolaczam...od. 10.10 do 23.12. w wigilie nie zamierzam diety sie trzymac
Start 57 kilo
Cel 47 kilo (albo mniej)
Dieta: Pn- pt 500 kcal, sb- nd 1000 kcal
Dzisiaj:
s: jogurt, kawa 100
o: kanapka, jablko 290
k; serek wiejski 110
Razem: 500kcal
Tym razem sie uda
Pozdrowionka
-
eh niestety sie spoznilam jeden dzien, ale to nic. Dolacze od dzisiaj, (zwlaszcza, ze wczoraj byl rozpustny dzien, dzies-0.5kg wiecej...) Ja nie licze kcal, zuwazylam, ze jesli nie podjadam, nie jem slodyczy to mieszcze sie spokojnie w 1500 kcal. Oczywiscie zero bialego pieczywa, fast foodow itd, to wiadomo. A ze jestem nastolatka to 1500 (no ok. 1200-1500) wystarczy, nie chce miec po raz drugi efektu jojo. Wole dluzej chudnac, a na stale.
pozdrowionka i powodzonka!
P.S. Kamilka... dziewczyno co ty wyprawiasz... 500 kcal zglupialas chyba doszczetnie, to jest forum dla ludzi, ktorzy chca sie racjonalnie odzywiac, a nie dla dziewczyn o zapedach anorektycznych... :/ Prosze cie... wrzuc na luz, 500 kcal to cholernie stanowczo za malo i na pewno, kazda osoba to potwierdzi, zreszta zaraz zaczna cie wszyscy opieprzac
-
500 kcal dziennie to stanowczo za mało!
mało tego, że wpędzisz się w anemię (bo ile wartości odzywczych można dostarczyć w tak ubogim menu?) albo inne choróbsko (anoreksja?), to zaczną wypadać Ci włosy, łamać się paznokcie, skóra będzie szara i szorstka, to w późniejszym czasie zaniknie Ci okres i będziesz miała same problemy
a żeby było śmieszniej to na początek wcale nie będziesz chudła, tylko tyła, bo organizm będzie się futrował czując wiszącą w powietrzu głodówkę, jaką zamierzasz mu zafundować!
druga sprawa podlegająca ostrej krytyce - cel: 47 kg ??
zrozumiem jeśli masz 10 lat i 140 cm wzrostu. jeśli choć w jednym punkcie jest inaczej to znaczy, że coś jest nie tak i nie chodzi tu o wagę. kompleksów nie wyleczysz niedowagą i skrajnym wychudzeniem. żadna kobieta nie wygląda atrakcyjnie ważąc tyle, co przeciętne dziecko w pierwszych klasach podstawówki. cała radość w tym, że mamy tu i ówdzie troszkę więcej niż panowie!
Kamilko, zastanów się trzy razy zanim zrobisz sobie krzywdę. Dziewczyny z tego forum na pewno Ci w tym nie pomogą!
Agas89, więcej takich postów! O rozsądnym odchudzaniu aż miło czytać. Trzymam kciuki!
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
oto, skąd biorą się piękne kobiety w kolorowych czasopismach
zamiast katować się dietami, lepiej sprawić sobie dobry program do obróbki zdjęć
o ile mniej wysiłku i wyrzeczeń
wystarczy wybrać zdjęcie, kliknąć, a potem najechać na nie kursorem - ukaże się zdjęcie sprzed retuszu. zapewniam - wrażenia niesamowite
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
linka szczególnie polecam nastolatkom, aby miały świadomość, że nawet "ideały" nie są idelne
buziaki
-
Czy to mozliwe, ze spalam wiecej kalorii niz jem?? bo z moich obliczen tak wlasnie wychodzi, nie jest to duza roznica, ale zawsze.
-
hej dziewczynki, ja sie tez dolaczam, w grupie zawsze razniej i lepiej idzie ja zaczelam pod koniec sierpnia, ale potem tak pod koniec wrzesnia mialam 'lekkie' klopoty z utrzymaniem diety (czytac: jadlam duzo i niezdrowo) , ale teraz od poczatku pazdziernika znowu sie wzielam za siebie i mam nadzieje ze jak bedziemy sie na wzajem motywowac to pojdzie lepiej pozdrowionka
-
Omega83- to widze,ze nie moge liczyc na Wasze wsparcie...
Moim zdaniem waga 47-49 kilo jest idealna dla mojego wzrostu i przy takiej wadze najlepiej sie czuje...
a co do diety, to 1000kcal wogole na mnie nie dziala, dlatego zdecydowalam sie na bardziej restrykcyjna diete... czyli Pn-pt 500kcal . weekend- 1000kcal
a lat mam troszke wiecej niz 10 ...
-
kamilka47
Ile masz wzrostu?? Ja mam 156 cm i też chcę schudnąć do 45-47 kg. Bo taką wagę już kiedyś miałam i była świetna. A ty omega83 ile masz wzrostu??
19.08.2009 rusza mój maraton
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki