Strona 4 z 7 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 63

Wątek: Pochwalmy się... STRONG DIET-WOMAN

  1. #31
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    A oto wstepne wyniki:
    7 punktów - Gusia9185 oraz Limecia
    5 punktów - Yasminsofija
    2 punkty - Agassi, Mwali, Aviola i Josaris
    1 punkt - Malutkagrubiutkacza, Pris, Dagmara7, Xabi i Marlenka85

  2. #32
    Awatar limecia
    limecia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    272

    Domyślnie

    Az nie moge uwierzyc, ze to zrobilam. Lezalo takie pyszne ciasto na stole w kuchni, a obok niego pol jablka. Juz wzielam ciasto do reki juz je powachalam i nagle odlozylam je i zjadlam pol jablka. Normalnie nadal jestem w szoku
    ETAP PIERWSZY


    mój wątek -->Pozbywam się nadwagi z weight watchers.

  3. #33
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    Przypominam, że dziś o godzinie 20 przyznajemy tytuł "STRONG-DIET WOMAN PAŹDZIERNIKA". Coś slabiutko poszło w tym miesiącu, może w następnym bedzie lepiej Na tę chwilę wygrywa Limecia z 8oma punktami.

  4. #34
    Awatar limecia
    limecia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    272

    Domyślnie

    to powiem Wam, ze od dwoch dni udaje mi sie utrzymac diete i bardzo jestem z tego dumna. Poza tym zaczelam cwiczyc i sprawia mi to przyjemnosc Dziekuje za tytul chociaz mysle, ze mi sie za bardzo nie nalezy bo koniec miesiaca mialam tragiczny ale wracam juz do formy i do konca listopada mam zamiar dojsc do moich 54. Musze, musze, musze!

    To byla moja mowa
    ETAP PIERWSZY


    mój wątek -->Pozbywam się nadwagi z weight watchers.

  5. #35
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    hmm...zżarłam dzis placki ziemniaczane...zdołowana faktem o ich kalorycznosci(740kcak)....chcialam sobie dzis pofolgowac dalej...i zjesc budyn waniliowy ...no ale zamiast tego wybrałam kąpiel -przez co czuje sie dużo lepiej.Taki kolejny mały sukces...nie uległam smutkowi który jest złym doradza przy moim meni w trudnych chwilach

  6. #36
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    Już wiadomo, że STRONG-DIET WOMAN października została Limecia, więc zaczynamy zbierać punkty na listopad. Jak na początek 1 zrobiła już Marlenka. Za mną cały czas chodzi coś słodkiego, mogę sobie na to pozwolić ale jeszcze nie teraz, za jakieś 2 godzinki zjem kisiel a na kolację Dan'Mleko.

  7. #37
    Awatar limecia
    limecia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    272

    Domyślnie

    A ja zamiast sie dzis wam ladnie pochwalic to niestety musze sie przyznac ze przed chwila zjalam dwa kawalki ciasta i tym samym przekrozylam moj limit dzienny o 5 p. :/ Musze pociwczyc, koniecznie!
    ETAP PIERWSZY


    mój wątek -->Pozbywam się nadwagi z weight watchers.

  8. #38
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    Ja też dziś muszę się pochwalić. Oczywiście punktów sobie nie doliczam, żeby nie było Zacznę od tego, że zaczęło się fatalnie, od samego rana chciało mi się jeść i jadłam. Niewielkie ilości ale jadłam. Powolutku zbliżałam się do swojego dziennego limitu kalorycznego, a była dopiero 16 aż tu nagle nastąpił cud. Podgrzałam zupę a ona... skwaszona Uznałam to za znak i teraz siedzę i piję herbatki Nie przkroczę 1000 kcal. Nie dam się!

  9. #39
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja tez poprosze dwa punkciki na listopad!

    Byłam u Rodzinki 1 listopada. A mój wujek tak suuuper gotuje!!!! A ja miałam do dyspozycji tylko (wiem, ze dla niektórych aż) 500kcal i zjadłam 2 malutkie gołąbki i :

    oparłam się pozostałym gołąbkom, które pachniały i stały przede mną jeszcze 2h (!!!), a nie wypadało odejść od stołu, bo wujek to tradycjonalista
    oparłam się kruchutkiej i świeżutkiej szarlotce, która również pachniała bosko i stała przede mną 2 h !!!

    A wujek namawiał i namawiał...

    Te 2 punkty to nawet nie za to, że gołąbki i szarlotka tylko za te dwie godziny męczarni - po raz pierwszy w życiu (naprawdę pierwszy - nie ściemniam) tyle wytrzymałam. Jeśli nie mogę uciec to zwykle łamię się najpóźniej po ok. 15min, bo jestem w stanie oprzeć się wszytkiemu oprócz... pokusy. Więc w tych dwóch godzinach oparłam się z 50 razy

    No i co? Kwalifikuję się na 2 punkty ? ?
    .

  10. #40
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    Coccinellette oczywiście, że się kwalifikujesz Zawsze Ja wiem, co to znaczy, kiedy szrlotka na stole stoi. Jakoś ostatnio facet mojej mamy przyniósł nam szarlotkę roboty jego mamy... I tak satła i pachniała, jeszcze ciepła, a jaaaak mnie namawiał A ja się nie dałam, powiedziałam, żeby się odczepił, bo przecież wie, że się odchudzam i poszłam do lodówki po jogurt

Strona 4 z 7 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •