-
skąd ja to znam
19.08.2009 rusza mój maraton
-
jestem totalnie zrezygnowana
nie mam na nic ochoty
zjdlam dzisiaj ciasto,nie lubie niedzieli
-
witam...
witam laseczki ! ja też się przyłączam. odchudzam się razem z wami. co prawda dopiero od tygodnia się odchudzam, ale mam nadzieję, że wytrzymam długo. i na stałe zmienię moje złe nawyki żywieniowe. do sylwka chcę zrzucić 7 - 8 kg. mam 163 cm wzrostu i ważę 60 kg. chcialabym wazyc ok. 53 kg. nie będę przesadzać z odchudzaniem, bo zdaję sobie sprawę z chorób w jakie można popaść. mam zamiar odchudzać sie z głową. tzn. tak, żeby mojemu organizmowi niczego nie brakowało do prawidłowego rozwoju (mam dopiero 14 lat) ale żeby zbędne kiloski zrzuciła. mam koleżankę, która przez tydzien nic nie jadła, mdlała w kościele a później miała napady apetytu i jadła 5 batonów i pizzę. wierzę, że mi się uda schudnąć. zyczę powodznenia pozostalym dziewczynom pozdrawiam
-
VENTRA, witaj!! Wreszcie jedna z tych nielicznych myślących nastolatek. BRAWO!! Bardzo mądrze myślisz o planowanej wadze,a nie jakieś 42kg do tego wzrostu.
Masz ten przywilej,ze w Twoim wieku łatwiej jeszcze o zybkie i skuteczne,a nie restrykcyjne zmiany i efekty. Proponuję ograniczyć słodycze i codziennie ruszać się jak najwięcej, co najmniej przez godzinę! Nie potrzebujesz na razie żadnych diet, więcej ruchu wystarczy i zobaczysz efekty już po kilku tygodniach.
pozdrawiam i trzymam kciuki
-
Hello gdzie jesteście co już się nie odchudzacie?? Kurcze jak tu się z wami odchudzać jak wy nie dajecie rady!!!
Alo annarada gdzie jesteś najpier zakładasz wątem a później uciekasz co z tobą?
kaczuszka123 nie rezygnuj ja też dzisiaj pofolgowałam i zjadłam 4 ciasteczka i porządny obiad - oczywiście dzisiaj to nie zmojej winy byłam na szkoleniu i głupio było nie zjeść jak wszyscy jedli więc i ja byłam zmuszona ale do wieczorka nic nie jem już, a od jutra dalej działam
-
...
hej wszystkim! ja dzisiejszy dzien uważam za zamknięty i udany w dietowaniu. nie popełniłam żadnego kalorycznego przestępstwa Ta strona jest naprawde super!!!!! Przynajmniej można pomagac sobie nawzajem, wspierać sie i kontrolować swoje jedzonko w dziennikach dzięki GRAACE za wsparcie :* masz napewno większe doświadczenie niż ja więc mam nadzieje, że będziesz mi podrzucać jakieś rady i wskazówki. z tym ruchem to teraz bedzie gorzej, bo zima sie zbliża i na rowerze nie bede mogla jeździć a stacjonarnego niestety nie mam. uprawia piłkę ręczną, więc na treningach napewno coś spalę. pozdrawiam całą resztę. buziaki :*
-
-
hej becia22 i wszystkie odchudzające się
jestem jestem.Nie było mnie ale to nie znaczy ze nie daje rady. Miałam w piątek pilny wyjazd i nawet nie miałam jak was o tym powiedomić.Sorki.Ale jatem już i trzymam sie dalej .a Wam jak idzie??
-
Kochane moje Dziewuszki
teraz jak czytam te Wasze zmagania to jest mi bardzo przykro że nawet nie dałam wam znaku życia ale naprawdę nie miałam jak.
Nie uciekajcie!!
Potrzebuję Was!!
Witam wszystkich nowych i zapraszam do dietkowania
Ja dziś troche folguje sobie.Mam bardzo bolesna miesiączkę i jedzonko mi jakos pomaga.Wiem że to pewnie tylko podswiadomość ale naprawde mi lepiej.
Asinka należy mi sie duuuuuuuuuży kop w pupę (też dużą)zjadłam słodkie
Ventra Kochana gratulacje że trzymasz się dzielnie
Kaczuszko123 głowa do góry ja mam teraz tez ciężki okres z tym jedzonkiem ale musimy dać radę
-
szycha69, graace, Magrat16, buraczeq, Kamcia15 jak wam idzie??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki