-
Witam
Ja zaczęłam swoją walkę z kilożkami wczoraj. Jestem dobrej myśli, ale niestety znam swoje słabości. Uwielbiam piwo, chipsy i papierosy
Siadamy wieczorem z moim chłopakiem włączamy dobry film i opychamy się. Oczywiście rano mam kaca moralnego, ale nie potrafi zapanowć nad tym. Chciałabym rzucić palenie,ale wydaje mi się że wtedy to już bym rosła i rosła.
Chciałam zacząć ćwiczyć, gimnastykować się lub cokolwiek, ale oczywiście zawsze od jutra. I tak jest z dnia na dzień, a lata mijają.
Wczoraj postanowiłam spróbować to zmienić i udowodnić sobie,że potrafi się kontrolować, że mam silną wole. Cieszę się, że znalozłam to forum. Gdy czytam wypowiedzi innych osób którym się udało, to nabieram wiary że to jest możliwe
Więc teraz powtarzam sobie - chcę, więc muszę. Będzie dobrze.
Pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki