Awersja, trzymam kciuki :P
Tylko właśnie u Ciebie sztuka tego dietkowania polega na tym aby nie przegiąć w jedną albo drugą stronę Bardziej nawet przyda sie ona chyba twoim jelitom niz samemu spadkowi wagi (boz tego co wcześniej pisałaś ona wydaje mi sie prawidłowa)
Poprostu musisz sobie ustalic jakieś nawyki żywieniowe, które najbardziej Tobie odpowiadają i wio :P
W sumie nie wiem czy ta głodówka jest potrzebna, ale jeśli dzięki temu lepiej się poczujesz to potraktuj to jako oczyszczenie organizmu z toksyn, tylko nie dłużej niż 2 dni (może nawet 1 wystarczy, co ), no i pij dużo wody wtedy.
Mam nadzieję, że dzieki tej diecie twoje bóle brzuszka i jelit znikną a przynajmniej złagodnieją do minimum Umówmy sie , że będziemy ją nazywać dietą zdrowotną,a nie odchudzającą, bo mogę się założyc , że wyglądasz spoko( wiem, wiem..zawsze jest coś co chciałybyśmy zmienić...ale nikt nie jest doskonały )
Tak więc na pierwszym miejscu stawiamy Twoje zdrówko i pod jego kontem ustalaj jadlospis...a co za tym idzie napewno zrzucisz jakieś kiloski i ciutek ciałka tam gdzie akurat uważasz , że jest go za wiele
Aaa..ćwiczenia bardzo polecam..właśnie dla lepszej kondycji Juz po kilku dniach odczuwalne są skutki..a jaki człowiek jest zadowolony z siebie gdy większą wytrzymałość fizyczna ma ...przydaje sie ona w różnych dziedzinach życia.. a przede wszystkim podczas baraszkowania
Na początku, fakt, może troche uciążliwy jest ten ból mięśni (zwłaszcza brzucha), ale musze Wam powiedzieć, ze ja tam go lubię - to "przyjemny ból" bo zawsze wtedy mam świadomość , że zrobiłam coś pozytecznego dla siebie i swojego ciała Poza tym przechodzi i po dluższym czasie takich wygibasów przestaje doskwierać
Czekamy na nowinki od Ciebie
Pozdrawiam!