Wątek: pytanie

hej mam pytanie... ile max schudne przez 5 dni na diecie ok 400-500kcal? waze 63kg przy wzroscie 157cm. wiem ze to sprawa indywidualna itd itd ale napiszcie tak mniej wiecej na ile moge liczyc. w sobote musze sie zmiescic w moja troche przyciasna sukienke...

ok 2 kg wody ale po sobocie wroci i moze nawet z nawiazka. Trzeba bylo wczesniej o tym pomyslec a nie za 400-500 kcal sie brac

no no, ale wazna impreza mi nagle wypadla... malo te 2kg liczylam na wiecej po imprezie zaczynam dietke 1000kcal...chce znowu wazyc 52kg.... dzieki za odp

Ale i tak nie bedzies wygladac lepiej bo to sama woda bedzie. Juz lepiej zacznij teraz zdrowa diete, bedziesz sie naimprezie lepiej czula, bedziesz miala ladny kolor cery a nie szary i zmeczony no i nie padniesz tam z braku jedzenia lub co gorsze nie rzucisz sie na nie jak je taka wyglodniala zobaczysz

ja jak sie raz za takie cos zebralam to schudlam 4 kilo. Taak...hm... dosc dziwne ze tak duzo ale coz. I nie mialam poszarzalej skory i czulam sie nawet oki. Tylko potem trzeba SIE BARDZO PILONWAC zeby nie rzucic sie na jedzenie. A jak sie sama opanujesz to utrzymasz wage (jesli np. stracisz 3 kilo) i bedziesz dalej chudnac. Oczyiwscie zacznij jesc tak jak trzeba zeby przezyc :P nie glodz sie bo padniesz (doslownie) przez kilka dni mozna bardzo malo jesc ale napewno nie dluzej wiefc po tej imprezie zabierz sie za prawdziwa i bezpieczna diete!!

Arzi... genialny pomysł, tylko zamiast 400 kcal jedz 100, no góra 200, bo 400 to chyba trochę przesada, nie sądzisz? schudniesz, będziesz wyglądać jak ciacho, bosko, w tej niedopinającej się sukience, w której na pewno będziesz czuć się doskonale. jeszcze tylko sznureczkiem obwiązać i baleronik pierwsza klasa. miodzio po prostu. weźmiesz głębszy oddech i puszczą szwy na plecach, weźmiesz drugi i poprują się boki... a potem wpadniesz na imprezę i obeżresz się jak dzikus. masz rację, nie jedz te 5 dni, nie warto, lepiej nażreć się na imprezie, bo to sama zdrowa żywność, a poza tym jak zbawiennie działa na metabolizm i samopoczucie.
ale masz pomysły
porażka...
trzeba było myśleć na codzień co i ile się jadło, a nie na 5 dni przed imprezą...

MaineCoon, a Ty jeszcze zachęcasz....

O ZGROZO! dobra dobra omega nie przezywaj tak! :P zobaczymy moze do soboty sie uda, a jak nie....to pojde w tej sukieneczce na sylwka bo do tego czasu chyba schudne...hehe pozdro4all

a ja ci proponuje kupić nową sukienką - bo i tak nie stracisz cm a póxniej tylko ci ich przybedzie

hm hehe z tą nowa sukienka to idealny pomysł a z dieta na 400 kalorii to totalny absurd wiem cos o tym... sama kiedys daaawnooo temus tosowałam podobna.. jadłam dziennie 300 a potem przez 3 dni zero tylko sama woda... schudłam sporo, alee zaczęły wypadac mi włosy, paznokcie łamią się do tej pory, poza tym miałam zaburzenia jaźni, nie mogłam spac.. a kiedy znów chciałam jeśc normalnie to nie mogłam... wyjście na prosta zajęło mi około miesiąca... dużo się wtedy nacierpiałam !! wiec nie radze stosoweać tak drastycznych sposobów!

ogranicz słonko jedzene koalcji, zjedz porzadne śniadanko i jabłko na drugie, na obiadek nie łącz ziemniaków z mięsem, a na podwieczorek zjedz budyń na chudym mleczku

powodzenia i mądrych decyzji zycze

anadri

Zamieszczone przez arzi

O ZGROZO! dobra dobra omega nie przezywaj tak! :P zobaczymy moze do soboty sie uda, a jak nie....to pojde w tej sukieneczce na sylwka bo do tego czasu chyba schudne...hehe pozdro4all

bo ja już nie mogę patrzeć na takie pomysły

zdecydowanie najlepszy pomysł to nowa sukienka
no i oczywiście rozsądek

udanej imprezy!