mada dzięki za pocieszenie i trzymam za ciebie kciuki!!
mada dzięki za pocieszenie i trzymam za ciebie kciuki!!
kurcze! bez papieroska na diecie ani rusz! mi to pomaga zabić głód. wiem że top niezdrowe itd itd ale trudno nie da się na raz nie obrzerać się i nie palić!
kolejny dzień się kończy jeszcze nie dobiłam do tysiąca ale jest blizko za chwile dopcham się mandarymkami. w środe ważenie już nie mogę się doczekać! czy ktoś może wie ile kcal mają naleśniki z powidłem? zjadłam na obiad takie dwa....
kolejny kilogram w dół!
brawo
Dziewczyny trzymam kciuki. Napewno się nam wszystkim uda. Ja chcę tez schudnąć do poowy stycznia. Będę tu zaglądać aby podziwiać wasze zmagania.
Dziudasek: widze że cel ten sam! i do tego od tej samej wagi zaczęłyśmy! od kiedy się odchudzasz i ile masz wzrostu?
wspierajcie mnie bo tym razem muszę osiągnąć cel!
Odchudzam się od 1 listopada. Wzrostu mam 164. Chcę osiągnąć cel do 12 stycznia bo wtedy wyjeżdżam się opalać Więc trzeba jakoś wyglądać.
w takim razie powodzenia!
dziś dostałam strasznego napadu głodu wieczorem no i skończyło się to zjedzeniem drożdżówki... mam nazieję że nie przybędzie mi od tego słodkiego grzeszku...
aha i mam jeszcze pytanko: jak się przesówa ten suwaczek w dół???
10 dzień...już chyba nie wytrzymam!!
Dziś o 200kcal za dużo a co będzie jutro?!
zaczyna się weekend, teraz będzie najtrudniej. pomóżcie mi to przetrwać!
wszędzie czytam że zacząć jes najtrudniej. to niepreawda!!! chyba najgorzej
jest teraz. Jestem zła na siebie! coraz mniej się staram.
W pojutrze ważenie. eh... jak bardzo chciałabym zobaczyć 62kg na wadze...
Mimo wszystko nie poddam się!!!
Zakładki