Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 58

Wątek: Czy ktoś waży tak jak ja, prawie 100 kilo???

  1. #11
    Bacio02 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki :P toprawda waga spadła bardzo przepisowo a teraz stoi jak zaklęta a mnie zaczynają mącic chochliki TYLKO SIĘ NIEDACdrugi miesiac a mnie jeszcze doganiają chochliki jak dzisiaj co robic jestem pełna jak banka a w głowie ciagle głód SZANE doradz

  2. #12
    QA
    QA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziekuje za ciepłe przywitanie.

    mamnadzieje ,że ta waga sie ruszy a kilogrmay bedą spadać. Bedę was na bierząco informowac na temat mojego odchudzanka. Pozdrawiam

  3. #13
    Guest

    Domyślnie

    Ja długo ważyłam 120 kilo Potem jakoś zjechałam do 112 potem do 107, do 102... w ubiegłym rku miałam na wiosnę 92, w lato już 85 kg. Przez zimę znowu przybrałam do 92 kg. No i w ten sposób zaczynam znowu jakby od nowa...

  4. #14
    Guest

    Domyślnie

    Ale powiem WAM, że jakoś zauważyłam, iż poniżej tych cholernych 85 kilo to schudnąc nie umiem... Nosiłam rozmiar 52, teraz 46, ale chciałabym tak zozmiar 40 uch, ale byłabym super babka wtedy No nic, trzeba wierzyć i mieć nadzieję, lato dopiero przed nami, rower niedługo wyciągnę i zacznę jeździć, no i jak przyjdzie wreszcie prawdziwe ciepełko, to nie będzie się chciało jeść, tylko pić. Pozdrawiam

  5. #15
    Guest

    Domyślnie

    Bowana,

    Najważniejsze to nie wmówić sobie, że czegoś się nie da zrobić. Możliwe, że te 85 kilo to waga do której organizm się przyzwyczaił, ale na pewno uda Ci się zejść niżej. Może to potrwa i może waga przez jakiś czas nie będzie chciała zejść niżej, ale prawa fizyki są nieubłagane i trzymając diętę w końcu zejdziesz niżej. Ja mam coś takiego przy wadze ok. 70-72. Może organizm uznał, że to odpowiednia waga przy wzroście 182. Wiem, że zeby zejść niżej, muszę naprawdę nieźle się namęczyć i ostro ćwiczyć. Ale się nie poddam, mimo że wiem że jak schudnę do tych 70-72, to potem będzie dużo ciężej.

    Trzymaj się dzielnie,

    FLEUVE

  6. #16
    WENUS.81 Guest

    Domyślnie

    Witajcie!!
    Ja co prawda ważę na dzień dzisiejszy 83kg ale jeszcze nie tak dawno moja waga wynosiła 94kg!
    Ja zgubiłam 14 kg w 2 tygodnie ale to dlatego że miałam bardzo dużo stresów (mój brat miał wypadek) i sama nie wiem kiedy się pozbyłam tych 14 kg.
    Potem stresy troszkę opadły i przytyłam do wagi 86kg
    A ostatnio znowu wzięłam sie za siebie i kontynuuję odchudzanie.
    Stosuję dietę do 100kcal + aerobik 2 razy w tygodniu.
    Ja też strasznie chciałabym dojść do 40 rozmiaru
    Na razie postawiłam sobie cel aby zejść do 70kg (ale wiem ze jak dobrze pójdzie to na tym sie nie skończy bo moja wymarzona waga jest 58-60kg :P )
    Pozdrawiam

  7. #17
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam i serdecznie przepraszam za długą nieobecność :

    Bacio serduszko jest teraz zielona salata, świeże ogórki pojadaj je sobie w momentach emocjonalnego głodu, kalorii mają malutko diety nie zaburzą a mózg dostanie informację że jesz i tym sposobem będzie i wilk syty i owca cała

    Co do stania wagi, nie mam na to rady choć mnie też by się przydała . Pozgrzytać zębami na niesprawiedliwość losu i dalej cierpliwie czekać nie rezygnując z dietki i ruchu.
    Brzmi banalnie , ale taka jest prawda i po to się zbieramy tutaj żeby wzajemnie dodawać sobie otuchy, gdy ręce opadają i przestajemy wierzyć w możliwość osiągnięcia celu

    My z dużą nadwagą nie mieścimy się w średnich normach dla populacji
    i nasze odchudzanie musi wyglądać trochę inaczej. Tak się wymądrzam bo sporo wytłumaczył mi lekarz i staram się teraz postępować według jego wskazówek. Pierwsza sprawa to inny sposób liczenia kalorii spalonych na dobę (opisałam w wątku: skończyłam ze słodyczami teraz walczę z centymetrami strona 7 ) , druga to nam potrzeba więcej niż 7000 kalorii żeby spalić 1 kg zalegającego tłuszczyku. Może dlatego waga co jakiś czas staje , i stoi tak długo puki go nie spalimy.

    No cóż chyba was nie pocieszyłam Ale nie ma co się załamywać, przecież każda z nas dobrze wie, że nie będzie łatwo i przyjemnie
    Za to nagroda w postaci zgubionego sadełka będzie SŁODSZA

    Trzymajmy się wytrawale i cierpliwie i razem a damy radę
    szane

  8. #18
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej skarbeczki co tu tak cicho

    Już wszystkie mają cud figurki

    A ja dalej nie i jeszcze powalczę
    szane

  9. #19
    dorocia_d jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie wiem czy tu jeszcze ktoś pisze.... a w sumie... 100kg dla pewnych osób to się wydaje koszmarem ja ważyłam 116 teraz waże 96 w porywach 97kg... musze schudnąć jeszcze 33kg.... taki mam zamiar.Dążę do niego za wszleką cene więc.... jest tu więcej "100-ówek" niż komukolwiek by się zdawało
    pozdrawiam
    Dorocia

  10. #20
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Dorocia

    cieszę się że napisałaś, ja startowałam z jeszcze większą nadwagą, teraz zostało mi jeszcze 21 kg ale idzie mi baaardzooo opornie.
    Pomęczymy się razem
    szane

Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •