Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 33

Wątek: Gotowi "rozwitac sie" z nadwaga? Do dziela...

  1. #11
    aannas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    49
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie

    Witaj
    Ja też od trzech tygodni odchudzam się i pozbyłam się 5 kg i chcę jeszcze schudnąć 15.
    Staram się nie jadać więcej niż 1000 kal dziennie i jak narazie dzielnie się trzymam. Chodzę w tygodniu dwa razy na siłownię, dwa razy na areobik i raz na basen. Mam nadzieję że wytrwam i schudnę.

  2. #12
    Awatar gigosik
    gigosik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    4

    Domyślnie

    Dobry wieczorek, aannas!
    Milo Cie Tu widziec! Gratuluje stracenia 5 kg. To juz cos...
    Twoja dietka jest - ok , aktywnosc fizyczna - tez w porzadku .
    A jezeli chcesz miec jeszcze i wsparcie, to odwiedzaj nas jak najczesciej, a Twoje marzenia sie zrealizuja (tfu, tfu, tfu... zeby nie zapeszyc ).
    Cmokasy
    Wasza wspollokatorka

  3. #13
    aannas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    49
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie

    gigosik z ochotą codziennie będe zaglądać na tą stronę myślę że przy wspólnym wysiłku przywitamy lato smukłe i piękne.

  4. #14
    Awatar gigosik
    gigosik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    4

    Domyślnie

    A wiesz, wcale w to nie watpie...
    Dobra, ide jeszcze troche poczytam i lulac.
    Wszystkim - dobranoc 'ka Zycze obudzic sie "lzejszymi", przynajmniej o 200 gr.
    Cmokasy popierajacym mnie ludziom... i nie tylko .

  5. #15
    Awatar gigosik
    gigosik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    4

    Domyślnie

    Witam, witam, witam!
    Dzisiaj kolejny dzien walki. Za oknem pada (buu ), ale w domku tak cieplo i dobrze . Wlasnie zjadlam sniadanie i popijam czerwona herbatke. Niezle mi sie powodzi, ale jednak boje sie wazyc, bo jezeli zobacze, ze waga stoi na miejscu , to niewykluczone jest, ze sie zalamie . Czego wcale bym nie chciala .
    Kochani, 3majcie sie, wiedzcie, ze jestem z Wami i zapraszam do mego mieszkanka. Drzwi zawsze sa otwarte (nawet w nocy). Wiec bierzcie sie w grasc i do roboty. Zwyciezymy. Zobaczycie :P
    Mocno sciskam. Cmokasy, cmokaski, cmokusie.
    Wieczorkiem jeszcze sie odezwe...

  6. #16
    Awatar gigosik
    gigosik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    4

    Domyślnie

    Nio prosze... jak tu ciiiicho. Czyzby o mnie juz zapomnialyscie? Oj, nieladnie, nieladnie .
    Powodzi mi sie... jak to lepiej okreslic ? Calkiem niezle, ale mogloby byc i lepiej , jednoczesnie tez, mogloby byc i gorzej . W sumie jestem z siebie zadowolona .
    Wlasnie mierzylam spodnie, ktore nosilam przed dwoma latkami : mieszcze sie , ale... wyglada nie najlepiej . Musze podkreslic, ze wypilam okolo 2l przeroznej herbatki i wode, wiec to tez wplynelo na to, ze wygladalam, powiedzmy... nie, lepiej nie bede mowila .
    Chyba dzisiaj juz nie pocwicze. Niestety. Ot, ta natura ludzka, wszystko ma, a czasu - brak . Nie, nie macie racji, na dzien dzisiejszy, to wcale nie wymowka .
    Mam jeszcze pytanko: chcialabym sie cos dowiedziec o oliwkach. Lubie je , a gdzies czytalam, ze lepiej je unikac . Dziwne, zobaczylam wlasnie, ze 1szt. ma tylko 4 kalorie . Moze macie jakas info na ten temat? Z gory dziekuje .
    Nio coz, kochane Wy moje, juz nie bede dzisiaj zawracala Wam glowki. Uciekam, ale mocno, najmocniej jak potrafie, sciskuje Was. Mam nadzieje, ze sie nie udusicie (tfu, ftu, ftu) .
    Jutro znowu juz poniedzialek, nowy tydzien - nowe zycie. Tylko od nas samych zalezy czy cos zmienimy czy nie. Nawet ci, ktorzy calkowicie sa zadowoleni z zycia, od czasu do czasu musza cos zmieniac. A w przeciwnym wypadku, zycie stanie sie monotonne. Nie lubie konserwatystow ( Nikogo nie chce obrazic ), chociaz zycie stabilne tez jest dobre, cio wcale nie oznacza, ze nie potrzebuje ono zmian (Oczywiscie, w lepsza strone. A wiecie, czasami i w gorsza, aby moc docenic to cio mamy. Wtedy latwiej stac sie szczesliwym :P . Zobaczcie, tracimy 1 kg i juz jestesmy na siodmym niebie (przynajmniej ja ). W kazdej sytuacji trzeba szukac dobre strony. Czy chudzielce maja taka przyjemnosc? Watpie, trudno im jest nas zrozumiec. Gdybym konus powiedziala, ze wczesniej z domku nie wychodzilam, bo mialam dola, bo bylo mi wstyd, to bylaby taka reakcja - .) hmm...

    P.S. Nio prosze, chcialam zajsc i tylko sie rozwitac. Coz, nie potrafie sie streszczac. Mam 100 mysli na minute. Teraz tio juz na pewno uciekam. Czekam na jakies wiadomosci od Was i zachecam wszystkich do wspolnej walki. Cmok, Cmokas, Cmokus.

    P.S.2 Jestescie SUPER. Naprawde ! Wszystko Wam sie uda.

  7. #17
    Awatar gigosik
    gigosik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    4

    Domyślnie

    (...) i mi rowniez

  8. #18
    Guest

    Domyślnie

    Hej gigosik,

    Ja miałam mały kryzys w sobotę; weszłam na wagę i się okazało, że przez 12 dni diety schudłam, uwaga: 200 gram. No i tu nastapiła załamka: nugat, sernik i mazurek. Potem przyszło opamietanie, bo włożyłam spodnie i się okazało że mimo iz waga stoi, spodnie się stały luźniejsze. No i tak... Ale dalej walczę i mam nadzieję, nie bedzie juz wpadek. A oliwki bardzo lubie i je jem ile mam ochote, bo to koncu zielone warzywa, wiec na pewno nie zaszkodza, poza tym dobrze robia migrenikom.

    Cmok

    FLEUVE

  9. #19
    Awatar gigosik
    gigosik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    4

    Domyślnie

    Czesc, Fleuve, i wszyscy inni, ktorzy czasami tu zagladaja.
    Od razu dziekuje za odpowiedz. Teraz bede jadla te oliwki bez wyrzutow sumienia. Nie rozumiem, dlaczego radzili je wykreslic z diety .
    Fleuve, wlasnie przed dwoma dniami zyczylam wszystkim obudzic sie "lzejszymi", przynajmniej o 200gr. Chyba moje przepowiednie dzialaja . Nastepnym razem bede bardziej szczodra... Obiecuje . Nie martw sie ta wpadka, najwazniejsze, ze spodnie sa juz luzniejsze. Swiadczy to o tym, ze ubywaja Ci cm .
    Wczoraj poszlam spac o 2h(czytaj: dzisiaj w nocy), a musialam wstac po 6h, wiec caly dzien dzis chodzilam senna. Z rana zdazylam zjesc tylko garstke mussli, a na drugie sniadanie 3 kiwi. Potem wrocilam do domku i od razu poszlam spac, bo padalam z nog. Gdy sie obudzilam, to zjadlam kilka kanapek z kawusia. Na dzisiaj to juz wszystko. Jestem calkiem zadowolona z siebie .
    Nie wiem dlaczego, ale mam tyle energii. Chyba to pogoda tak na mnie dziala... albo zdrowe odzywianie sie. W sumie niewazne cio, najglowniejsze, oby tak dalej. Musze powiedziec, ze teraz zanim cos zjem, ciagle przypominam o Was. Alez to pomaga i mobilizuje. Juz pisalam, ze boje sie wazyc sie, ale postanowilam w nastepny poniedzialek to zrobic i obowiazkowo z Wami sie podziele, mam nadzieje, swoim sukcesem.
    To chyba tyle.
    Kochane, 3majcie sie, walczcie i cieszcie sie kazda chwila.

    P.S. "Spieszmy sie kochac ludzi, tak szybko odchodza." ks. J. Twardowski

  10. #20
    Guest

    Domyślnie

    Gigosik,

    To ja mam takie pobożne życzenie: dwa kilo do 1 maja Może mi się uda. Przed tymi wolnymi dniami chcę trochę zaostrzyć dietę, bo nie wiem co potem będzie. Chciałabym nieprzekraczać 1200 kcal, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

    trzymaj się dzielnie,

    FLEUVE

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •