Strona 14 z 50 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 494

Wątek: Charakter oszlifowany cierpiniem ma wartość brylantu

  1. #131
    Pring jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Noemciu! mam pytanie- czy twój avatar przedstawia Twój brzuch???

    Pozdrawiam i przesyłam buziaki:*

  2. #132
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    napisz jak Ci minął piątek 13...
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  3. #133
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję tego przekazania koledze torciku Masz silną wolę, to się bardzo chwali.

    A tych obciążników to pomimo Twojego opisu nie potrafię sobie wyobrazić. Jak to się do takiej na przykład nogi przyczepia, że się nie ześlizguje? No bo przecież kilogram to dość ciężkie, to nie jest jakaś leciutka podwiązka, a grawitacja działa.

    Uściski

  4. #134
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    tak, na avatarze jest mój brzuszek

  5. #135
    Pring jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczynki!

    Juleczko- piatek minął mi bardzo pomyślnie. W szkole bez rewelacji. Pani pielęgniarka opowiadała nam o tym, że seks jest dobry, prezerwatywy złe bo przez nie się nie szanujemy i o tym, ze masturbacja jest zła jeśli jest częsta. Połowa klasy ryczła ze śmiechu bo kobieta znała całą masę równych określeń na prezerwatywy, cały czas gapiła się na jednego kolege i cały dłuuuugi wykłada był jakby dla niego . takie szkolne rzeczy bardzo poprawiają humor, prawda Julciu? .Poznieważ nie miałam czasu na sniadanie (zaspałam) poszłam do szkolnego sklepiku po coś do zjedzenia, ale zapomniałam, że ten sklepik to świątynie zła ( maaaasa batonów) i kupiłam tylko dwie cisowianki. W szafce miałam jeszcze dwia jabłka i jakoś przeżyłam do 14tej. Później poszłam z koleżankami na miasto. Kupiłam sobie balsam AA antycellulitowy, pomarańczkę i "ryżowe podkładki pod piwo" jak to mówi koleżanka. Po zakupach w Yetim poszłysmy po coś do jedzenia ( wspomniane wcześniej artykuły były zapasem pożywienia do domu) do małego baru. Koleżanki kupiły hotdogi i zapiekanki z colą a ja sałatkę. Ogólnie byłam zadowolona bo znalazłam śliczną bluzeczkę na urodziny mojej koleżanki ( które są dziś) i wszystki znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że ja kupię. Teraz Wy opowiadajcie

    Triskelku- obciążniki sa na rzep lub specjane zapięcie, które uniemożliwia zsunięcie. Ja mam takie 0,75 kg ( czyli nawet nie kilogram) więc po pewnym czasie zapomnę, że je mam na sobie. Byłam wczoraj w ciekawym sklepie i wysoko wisiał naszyjnik z ważką ,aż się uśmiechnęłam- pasował by do Ciebie. Buziazki :*

    Noemciu- śliczny brzuszek! Taaaaak Ci zazdroszczę... ale zazdrośc motywuje! POwiedz mi dokładnie jak Ty to (go ) zrobiłaś! Też chce taki! Już dawno miałąm zapytać o ten wavatar, ale mi głupio było . Raz jeszcze- śliczny brzuch! Gratuluje! :*

  6. #136
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    dziękuję no cóż...codziennie od ponad 2 miesięcy robię brzuszki (150 dziennie...ale zaczynałam od 50 ) no i jest taki jaki jest...i dalej go ćwiczę, żeby był jeszcze lepszy...

  7. #137
    Pring jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    150 brzuszków! Matkoooo... zawstydziłaś mnie... ale też tak będę robic bo Twój brzuch to wielka motywacja! Jest śliczny! Pozdrawiam :*

  8. #138
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    hihi...dziękuję tylko pamiętaj, zacznij stopniowo żeby się nie zamęczyć!!

  9. #139
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Popieram Noemcię zaczynaj stopniowo, a potem zwiększanie liczby brzuszków wcale nie będzie takie trudne. Ja zaczynałam od dwudziestu, a teraz robię po 75. Póki co czuję po tylu zmęczenie, więc nie robię więcej.

    A tak w ogóle, to na razie napiszę tylko szybciutko, że życzę Ci udanego weekendu i przesyłam stos buziaków (bo myśl o pójściu na spacer mnie męczy od godziny, a sumienie po wczorajszym piwie już krzyczy i się wścieka, że mam iść)

    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  10. #140
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    hej Pring.
    ja wczoraj miałam udany dzień:D tańce na w-fie w szkole, co mnie wprawiło w dobry humor i później basen, co spowodowało jeszcze lepszy humor.
    dzis spotkałam się z koleżanka i z kolegą. wypiłam herbatke waniliową i capucino:D myślę, że nienajgorzej. i tez ide wieczorem na imprezke. kolega kończy 21 lat, trzeba to oblać. troche sie boję ale dam rade. czuje się zmotywowana!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

Strona 14 z 50 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •