Strona 45 z 50 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 441 do 450 z 494

Wątek: Charakter oszlifowany cierpiniem ma wartość brylantu

  1. #441
    Pring jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Maniutko!

    ja też po obiedzie i co? 380 kalorii bo nie miałam chleba na śniadanie (a białego nie rusze) i zjadłam sałatkę (20 kalorii- kpina ale lepsze to niz nic)

    Buziak :*

  2. #442
    Pring jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No więc zjadłam cały dzisiejszy limit! Tak właściwie przestałam być głodna przy 600 kaloriach ale dobiłam 6 (!) cienkimi i małymi kromkami razowego z sałatą. Myślicie, że to tysiak? Brat kupił mi chleb bez etykietki więc nie wiem co jadłam.

    Teraz poćwiczę następnie do łazienki na wieczorne pluskanko, a później smarowańsko i rajstopki <-- dla mnie to tez przerażająca perspektywa Cauchy, ale tak jest jak się zapomni o czymś ważnym .

    Dieta idzie mi świetnie- bez wpadek, ale nadal nie chce mi się ćwiczyć...
    Cały dzień przyzwyczajam się do widoku moich nóg w spodenkach. Niby nic do na skałkach paraduje "prawie goła" ale ulica to co innego..
    Ehh

    Buziaki :*

  3. #443
    maniuta81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Hej Kochana,

    już niedługo a nie będziesz mogła wzroku oderawć od nich ( i nie tylko Ty !! ). co do ćwiczeń ja teraz też nic nie robię, nie mam sił po całym dniu zabawy z Maćkiem. Łukasz wraca we wtorek, pomoże mi trochę. Łatwiej mi będzie wygospodarować trochę czasu i sił

    Super, że dzielnie się trzymasz - oby tak dalej !! Tego nam życzę !!

    U mnie dziś już około 200 kcal ( śniadanie + kawa )

    Buziaki

  4. #444
    Pring jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej!

    Ja dopiero wstałam bo w nocy ogladałam z bratem jakis glupaty horror o androidach .

    Ja na sniadanie mialam dwie male kromki razowego z salata i herbatke

    :*

  5. #445
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Pring, i jak tam poszło foliowanie z rajstopami? Brr.

    Nóżki w spodenkach na pewno dobrze wyglądają, bo Ty w ogóle szczuplak jesteś i teraz to się już tylko dolaszczasz. Ot co.

    To dobrze, że jesteś zadowolona ze swojego dietowania - oby tak dalej.

    Buziaki!
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  6. #446
    Pring jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Izulku!

    Foliowanie w rajstopach (rajstopowanie?) to tragedia! Wiecej wchlonely rajstopy niz moje nozki! No i po godzinie musialam je zdjac bo byly przyciasne ( w dodatku grube) i zawinely mi sie paluski... Niewygodnie bylo no i balam sie ze dostane jakiegos niedowaladu konczyn kolnych . Zeby nie bylo ze mieczak jestem- dzis tez robie foliowanie ( nawet jesli bede musiala okrecic sie foliowymi reklamowkami! Wrrr!

    Dzisiejszy limit chyba zachowany ( chyba bo nei wiem na ile to co jem odpowiada tabeli kalorycznej z Diety) wiec nie jest zle. Jutro wybieram sie na rower- z takim samym zapalencem jak ja wiec pewnie wroce po kilku godzinach.

    Musze pomyslec o hulahop i o skakance. Tylko ile moze to kosztowac? Jestem juz gotowa na kupno tych wielce skomplikowanych maszym! Dzis odciagnelam tluszczyk do tylu nog i stwierdzilam ze nie beda takie zle jak schudna!

    No to tyle... Buuuziaki :*

  7. #447
    Pring jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochane!

    Byłam dziś na zakupach! Kupiłam hulahop i skakankeczkę! Jeszcze niestety nie hulam za bardzo bo hmm nie wychodzi mi... Ze skakanką lepiej bo to umiem .

    Menu:

    Sniadanie:
    2 kromki razowego z sałata
    2 Sniadanie:
    razowa bułka z szyneczką i pomidorkiem (od koleżanki)
    Obiad:
    Truskawki
    Kolacja:
    Truskawki

    Aha! Sprzedam stare podręczniki i zz część pieniążków kupie karnet na siłownie. mamy taką specjaną dla kobiet. Karnet kosztuje 100 zł i ważny jest miesiąc, liczba wejść i godzin dziennie nieobgraniczona. Plusek jest to, że są tam same kobiety, mężczyźni nie rzucają specyficznych uwag.. Tylko cena jest hmm wysoka. Znam siłownie gdzie płaci się 1zł za godzinę- 2 godziny dziennie przez miesiąc= 60 zł a nie 100. No nic... Trzeba się zastanowić. Idę hulać!


    Buuuziak :*

  8. #448
    ewunia1971 Guest

    Domyślnie

    cze słoneczko
    z chorubska chyba wyjde szybko ,bo pani doktor zapisała mi takie leki ze az pijana jestem,ale dzisiejszy macz jak bez piwka przezyc to ja nie wiem
    pozdrawiam

  9. #449
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Pring sloneczko, a Ty gdzie się podziewasz? Tak schudłaś, że znikłaś? :*
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  10. #450
    maniuta81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Puk, puk jest tu kto ??

    Serdecznie pozdrawiam

Strona 45 z 50 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •