Wątek: DZIEŃ GDY WSZYStKO CO TUCZĄCE NIE TUCZY :D

a aj bym zjadla tak

sn; z pol ciemengo chlebka chrupiacego takiego swiezutkiego z masmixem , serem bialy albo z miodem

2sn; drozdzowka z dzemem i z serem

o; pierozki z serem , do tego nalensiki z nutella

p; czekolada cala milki jogurtowa , do pochrupania paltki jaski toffi i ciniminis

ko; bulka z masmixem , frytki , wielka paczka chipsow serowo-cebulowych , kit kat orzechowy , pawelek kokosowy

kalroi to by mialo z 4500 kcal
o matko
ale penwie gdybym byla chuda to bym sobie i tak zrobila tkai dzien
kurcze id e juz stad bo jeszcze pojde do kslepu i cos kupie z tego co napsialam

Dobra to teraz jaaa
Śniadanko wielka micha musli creunch z mlekiem pełnnym, pozniej moze jajeczniczka na masle z swiezutka biala buleczka i szczypriokiem
drugie Sniadanko wielka jogobella panna cotta i czekolada wedel mleczna
obiad : kebab z kurczakiem , zupka pomidorowa z ryzem i multi suroweczki
Deser : jezu az nie moge sie zdecydowac !!:P nalesniki z nutelle i bita smeitana , lody snickers, do tego kubuś do popicia taki super gęsty , grzesiek toffi z 10 batonow innych i jakies ciacha, aa i placek jakis
Kolacja : jezu nie mam juz pomyslow pewnie po deserze bym miala dosc :P

dzisiaj zrobiłabym sobie dzień "makaronowy"... różne sposoby, na słodko, na ostro
i wciągnełabym milke, taką najzwyklejszą

a ja bym sie dzis objadlam zapieknkami z ciemengo chleba sera zoltego i multum ketchupu aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

mam ochote na:

śniadanie: *omlet* placek z dwóch jaj, na to cebulka, na to szyneczka, poukładane pomidorki, ogórki i posypany kukurudzą. Przykryty serem i do tego keczup

obiad: kotlet mielony z czosnkiem fryteczki, surówka "smakołyk"

kolacja: "mazidło" na kanapki zrobione z startego czosnku i żótego sera i dwie bułeczki

Hey WAm dziewczynki. Sorrki z ewam sie tak wpycham w temat:P. Ja tez się odchudzma i to już od przeszło 7 miesięcy. Jak narazie zgubiłam 6,5kgJak dla mnie to dużo, ale cały czas dążeę do idealnej wagi. Wcześniej miewałam napady. Głownie na słodycze i pieczywo. teraz odsawiłam słodycze(dopuszczalne sa tlyko lizaki). Cąłkowicie zrezygnowałam z białego chleba. Ciemny jem rzadko- raz, 2 razu w tygodniu, a tak staram sie jeść pieczywo chrupkie WASA albo Chaber itp życze wam powodzenia, bo wiem ,że odchudzanie to trudna sprawa Życze powodzenia WAN w diecie i sobie [/url][/code][/quote]

a u mnie w lodówce stoi pół blachy ciasta: biszkopt z kremem śmietankowym i galaretką pomarańczową!!!! gdybym mogła- zjadłabym cały

ja bym zjadla tak

sn; platki cookies crisp

ob; racuchy

p; pawelek kokosowy

k; 2 kajzekri z maslem i miodem

mmm kto zje ze mna hmhm wielkei ciacho ? bo mam ochote no caman tiramisu moze co ?

o ja zawsze chetnie wsyzstko zjem :P