no to po kolei.
po pierwsze nie ma sprawy za literówki
po drugie nienawidzę soku pomidorowego ale pozostałe przepisy brzmią naprawdę pysznie!!! Przy okazji mam pytanko na czym smażysz te jabłka?
i po trzecie odnośnie tego katowania... Pewnie nie zrozumiesz bo nie jestes kobietą a do tego z pewnością nie tak młodą jak ja Więc to jest tak, nam kobietom zawsze zależy aby dobrze wyglądać. Jeden czy dwa dni więcej z tym ogromnym tyłkiem ja poprostu nie chcę mieć do czynienia. Stąd mój pośpiech i radykalne sposoby odchudzania. A poza tym jak się już wkręcę w odchudzanie to wolę nie odstepować na krok od wytyczonych celów. Często zdażało mi się w napach głodu chwycić za kanapkę. Potem myślałam: jedna kanapka czy dwie to nie robi dużej różnicy. A skoro już zjadłam dwie to i trzecią żeby się przynajmniej najeść. No i na koniec dochodziłam zawsze do wniosku, że na dzisiaj i tak dieta zmarnowana, nawaliłam, nie wytrzymałam więc zacznę od jutra. W ten sposób z perspektywą diety od jutra zjadałam jeszcze pożywną kolację. Dlatego teraz staram się nie podjadać i trzymać sztywno wytyczonych celów. Mam swój plan: 10 czerwca idę na ważne wesele i postanowiłam szałowo na nim wyglądać.