Zamieszczone przez cing
No to hop - odwagi
Zamieszczone przez cing
No to hop - odwagi
tez sie kiedys zastanawilam ale rodzice mi nei pozwola:/
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Hej ja nie jem mięsa od 5 lat czuje się spoko,na początku jak przestałam jeść mięso trochę schudłam. Dopuszczam ryby,tylko w sumie czasem zastanawiam sie czy czasem nie przejść na semiwegetarianizm czyli raz na jakiś dopuszczac drób!! na wegetarianizm nie przeszłam z poważnych przemyśleń nad zabijaniem zwierząt (musiałabym znienawidzic calą rodzinę,która uwielbia mięso) tylko z tego,iż nie lubię mięsa.
Dlaczego od razu nienawidzić? Oni są, jacy są... po prostu jeszcze śpią...Zamieszczone przez katarina914
Albatroska
jak przekonać rodziców, że wegetarianizm nie spowoduje tego,że wpadne w jakąś chorobe, będe miała anemie, nie schudne, będe wrakiem człowieka i takie tam wiesz coś na ten temat....?
mimo,.ze mam 18lat to moi rodzice mówią,że póki z nimi mieszkam i żyje za ich pieniadze mam jeść mięso, bo oni mnie potem po lekarzach nie będą ciągać i kasy wydawać.
cing
rodziców nie przekonasz. Nawet jak przestaniesz jeść mięsko i znajdziesz milion najmądrzejszych argumentów, to ich i tak nie przekonasz.
Wiem, bo moich się nie udało przekonać. Wprawdzie gotowali mi wege posiłki, mama nawet zupy zaczeła pode mnie gotować, czyli bez kośći, ale swoje i tak wiedzieli. I kiedy ponownie zaczęłam jeść mięso to byli przeszczęśliwi.
A ja do konca nie wiem, czy wege jest takie zdrowe. Jest wiele za i przeciw. Jedynym argumentem "za" który do mnie przemawia jest własnie cierpienie zwierząt. Tylko dlatego nie jadlam miesa. Teraz nie umiem wrócić do niejedzenia. Bardzo bym chciała, ale po prostu moj organizm tak walczy o mieso, że jakbym sprobowała nie jeść, to bym wyjadła chyba pól sklepu miesnego
może kiedyś.
no niestety rodzicow przekonac sie nie da;/ szczegolnie moich;p
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
a moja mamusia jest za tym by mięsa nie jesc
a moja nie wyobraza sobie zycia bez miesa:/
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
ja nie jem mięsa od roku albo 2... pierwszy raz na wegetarianizm przeszłam 4 lata temu i nie jadlam mięsa przez dwa lata, potem przez jakiś czas znów jadłam, no i od roku czy dwóch znów nie jem ;]
co do rodziców, to moi się trochę czepiają, że nie jem mięsa, ale mam to gdzieś, a oni i tak dobrze wiedzą, że nie tknę już mięsa, kiedyś chcieli mi nawet dać pieniądze, za to, żebym zjadła kawałek kiełbasy moja rodzina niestety uwielbia mięso...;/
Zakładki