afrodytka997 nie chcę krakać ale oby się to dla Ciebie źle nie skończyło! Spróbuj może przejść powoli na 800 a potem na 1000. To bedzie dla Ciebie zdrowsze.
afrodytka997 nie chcę krakać ale oby się to dla Ciebie źle nie skończyło! Spróbuj może przejść powoli na 800 a potem na 1000. To bedzie dla Ciebie zdrowsze.
proponuje sie udac do lekarza...psychiatra moze jeszce pomoc!Zamieszczone przez afrodytka997
i prosze moderatora forum aby takie posty byly natychmiast kasowane
Afrodytko powinnaś się zastanowić czy to nie są początki anoreksji. Jak dla mnie 700 kcal dziennie to takie minimum.
I jeszcze raz powtówrzę pytanie. Ile mogę schudnąć w miesiąc przy dobrych wiatrach na diecie 1000kcal?
WARTA, to zależy ile ważysz. Średnio chudnie się kilo na tydzień, ale w pierwszych tygodniach diety może to być więcej.
Myśle więc, że od 4kg do 6kg. Może być też tak, że schudniesz np. 2kg albo 3kg. Wszystko zależy od organizmu, tego co jesz w tych 1000kcal oraz od ilości ruchu.
Mam 170 cm wzrostu i ważę 70 kg.
Trochę mało tych, ale będę jeszcze ćwiczyć, więc powinno być tego więcej.
Mam 21 osiemnastkę kumpeli i chciałam ładnie wyglądać. Cóż. To 700 kcal to pokusa, ale w sumie... Póżniej walcz jeszcze człowieku z tym całym jojo
Właściwie głównym moim problemem jest uzależnienie od słodyczy - mogę nie zjeść posiłku byle tylko nawpychać w siebie ciastek;/
Na 700kcal zwolni Ci się metabolizm i pradopodobnie wiele nie schudniesz.
Jak sama mówisz, jesteś uzależniona od ciastek i słodkiego. Może zrób sobie postanowienie, zero słodyczy a jeśli już to ewentualnie raz w tygodniu, w limicie np. lód, albo batonik belvita. Coś małokalorycznego w każdym razie. Przy tym tysiączek i chociaż mimimum ćwiczeń i będzie dobrze
Ech, kochanie dziękuję za wsparcie;*
Byle się nie obżerać, to będzie dobrze.
A ten temat zgłoszę do usuniecia, nie chcę wam tu zaśmiecać.
Warta nie ma sprawy
Ale dlaczego od razu do usunięcia? Nie lepiej przenieść do działu 'pamiętniki' albo 'chce schudnąć' i relacjonować jak idzie dietka?
Zmieniłam nazwę tematu reszta zostanie. Jutro niedziela i obiad u babci. Znając życie będzie cienko. Zakładam, że będą "kopytka" (takie smaczne kluski) z sosem grzybowym i kapustą. Muszę już dziś sprawdzić kalorie, u babci raczej nie będę mogła. A wiecie jakie są babcie, w życiu mi nie odpuści...
ja cię bardzo przepraszam ale chyba przesadzasz.400kcal to dieta anorektyczek.jest taka strona nawet i są tam takie przepisy.Zamieszczone przez afrodytka997
metabolizmu to juz chyba nie masz.
Boże dziewczyno ty się szybko ratuj!!!!!!!!!!!!!
Zakładki