Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 46

Wątek: Tysiąc kalorii - dziesięć kilo mniej mnie;)

  1. #31
    WARTA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bannera;*
    Jak miło, że jest ktos tak rzucający się na słdyczne jak ja. A Snickersy już mi się skończyły
    Nie wiem czy to ich wina, ale przytyłam 3kg Tak, to moja wspaniała dieta. Żałosne...

    podobno dieta grapefruiowa jest dobra... próbował ktoś?? muszę mieć jakąś motywację...
    Nie stać mnie na tą dietę. Jeden owoc kosztuje 2 zł, a w ciągu dnia mogłabym zjeść... Sporo.

    Ten chrom to może być niezły pomysł, dzieki ci za to

    U wielu pacjentów, u których stwierdzono niedobór tego pierwiastka, obserwuje się występowanie uczucia głodu i wzmożonego zapotrzebowania na słodycze, pojawiające się w niedługim czasie po jedzeniu. Przyczyną tych niezrozumiałych dla pacjentów objawów jest nagłe obniżenie stężenia cukru we krwi. Konsekwencją tego jest uczucie głodu, nawet wówczas, kiedy organizm nie potrzebuje pożywienia. Zjawisko to określa się jako tzw. hipoglikemia czynnościowa, która charakteryzuje się następującymi objawami: ból głowy zmęczenie uczucie drżenia kończyn napadowy głód bezsenność zmiany nastroju i drażliwość zawroty głowy nudności. Dolegliwości te występują zwykle parę godzin po posiłku i znikają po zjedzeniu "czegoś słodkiego". Niestety dodatkowe kalorie przyczyniają się do powstania nadwagi. Podanie chromu zwiększa zdolność organizmu do stabilizowania poziomu cukru we krwi, a co za tym idzie, zmniejsza chęć podjadania i apetyt na słodycze, co powoduje w konsekwencji utratę zbędnych kilogramów.
    Coś takiego znalazłam. Chrom kosztuje 20 zł, więc może warto spróbować.

    Bannera tak ja mam tak samo, po prostu nie mogę żyć bez słodyczy. O ile jeszcze zapcham się herbatą ze słodzikiem, colą light czy landrynką to nie jest tak, źle, ale po za tym...
    Tragedia. Owocami już zapchać się nie próbuję, bo zjem kilo, a chcica zostanie.
    Moja mum nie jadła kiedyś słodyczy przez trzy miesiące i kompletnie zmienił jej się smak! Nie mogła np wypić kawy trzy w jednym, bo była dla niej jak ulepek, nie mogła zjeść lizaka, bo zwymiotowałaby od nadmiaru słodkości. Też tak chcę, ale życie bez słodyczy prze kilka miesięcy... Ech.
    Bannera walczmy! Musi się nam udać wyjście z tego.

  2. #32
    tita80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny! Pozwolę sobie włączyć w dyskusję dotyczącą chromu. Niestety nie udowodniono jest działania. Są na razie jedynie przypuszczenia, że hamuje apetyt ale naukowych badań nie ma.

    Ja przez kilka miesięcy brałam chrom ale dlatego, że wierzyłam, że mi pomoże a na efetk placebo jestem bardzo podatna

  3. #33
    WARTA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No, już sama nie wiem z tym chromem.

    Najpierw bedę to brała, poźniej przestanę i apetyt na słodkości wróci. Może lepiej walczyć samemu, bez żadnych tabletek?

    Zjadłam jabłko, kawę z odrobiną mleka, colę light i landrynkę. Łącznie 75 kcal. Dzisiaj prawie cały dzień nie będzie mnie w domu, więc mam nadzieję, że uda mi się nadrobić to co straciłam pożerając te okropne Snickersy!

  4. #34
    tita80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    To nie zaczynasz dnia od śniadania???

  5. #35
    Mmmartuuusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    przecież to najważniejszy posiłek w ciągu dnia mozemy podobno najwięcej wtedy zjesc,bo do wieczora organizm i tak wszystko zdąrzy spalic

  6. #36
    tita80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    No właśnie!!! Moja chrzesna zawsze tak mówiła:

    Śniadanie królewskie, obiad książęcy a kolacja chłopska

    znam też innę wersję:

    Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem a kolację oddaj wrogowi

  7. #37
    WARTA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zaczynam dzień od śniadania. Pożarłam jeszzce rano zupę borowikową Knora. Chociaż ze mną jest tak, ze niezależnie ile zjem rano to i tak o godzinie 14.00 będę umierać z głodu. No i zjadłam właśnie drugą zupkę Knora (ale jem je tak rzadko, że mogę sobie pozwolić). Plus w szkole kanapka. Wolę nie wiedzieć ile z tego kcal wyjdzie.

    Rano - 70
    Dwie zupki po 200 ml 140 kcal (mało, bo prawie nie jestem po nich głodna)
    Dwie kromki razowego chlebka (muszę sie na wasę przerzucić) chyba po 80 czyli 160
    Tak dwie łyżki dżemu morelowego 80 kcal
    Landrynka 15kcal
    Łącznie 465 kcal

    No i zaraz zjem trochę pomidorów i marchewek i sałaty. A po południu wychodzę i nie będę jeść.

    Ogólnie z śniadaniem jest skomplikowana sprawa. Rzadko jestem rano głodna, rano nie jem też śniadania. Najgorszy okres to między godziną 15 - 17, bo mam przypływ wilczego apetytu i chęci na słodycze. Jak się przyuczyć do porannego jedzenia?

  8. #38
    tita80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aby przestwić się na ranne jedzenie "na głodnego" jest jedna metoda acz bardzo skuteczna.

    Musisz przegłodzić się wieczorem Jak zjesz ostatni posiłek najpóźniej o 18 i będzie on kaloryczny jak jabłko albo pieczywo chrupkie i pół pomidora to gwarantuję Ci, że rano będziesz marzyć o JEDZENIU!

    Nigdy nie byłam rano głodna. Mogłam nie zjeść śniadania i spokojnie wytrzymywałam do 14. Tylko jak się potem rzucałam na jedzenie to trudno, żebym rano głodna była...

    Od kiedy jem symboliczne kolacje, a ostatni sycący posiłek o 13, rano burczy mi w brzuchu. Bardzo przyjemne uczucie. Polecam

  9. #39
    bannera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Wyry
    Posty
    0

    Domyślnie

    mówisz , że dobry? hehe a ile kosztuje? kurcze niew ie ktoś jak sie pozbyc tego uczucia pustki, i nieszzcescia? czyżby powrociła do mnie pokusa hipnozy? jajuz nie wyrabiam

  10. #40
    Mmmartuuusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    chrom firmy royall kosztuje chyba do 10 zł (moze z i masz tam chyba 60 tabletek co starcza na miesiąc? ale nie pamietam dokłądnie w sumie jak nie pomoze,to chyba nie zaszkodzi ale uwaga bo u niektorych zaobserwowano większa cheć na slodycze (o zgrozo) nie wiem moze wmów sobie,ze jak zjesz cos slodkiego,to przytyjesz albo cuś mi to pomaga i nie jem slodyczy (ostatnio 2 kostki gorzkiej czekolday 3 tygodnie temu) mi to bardzo dziala na podswiadomosc

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •