Wątek: myślicie już o Świętach?

wiadomo. ja już nie mogę się doczekać

ach te święta zbliżają się wielkimi krokami boję się tylko nie utyć ale święta są raz do roku

nie bój się, święta powinny być przyjemnością

no wlasnie swieta sa raz do roku i powinnismy sie cieszyc tym czasem a nie zamartwiac kaloriami';p

mnie to w przedostatnie święta nawet udało się schudnąć kilo.
zobaczymy jak będzie w tym roku. podejrzewam że wagę uda mi się utrzymać.a przynajmniej mam taką nadzieję.

Ja w tamte święta zjadłam tylko 1000 kcal.
Uh dawne dzieje

wow ja bym w zyciu nie dala rady 1000 w swieta;p tyle pysznosci hmmm podziwiam;p

A ja już powolutku kupuję prezenty...i sprawia mi to ogromną radość Jeszcze żeby tylko trochę więcej w portfelu było........................
No i na święta przydałoby się troszeczkę chociaż śniegu...

Ja w tym roku próbuję mamę namówić na próby nuklearne w naszej kuchni. Chodzi o to by spróbować upiec jakieś ciasto. Obie ni w ząb nie umiemy piec, więc może byc to ciekawe doświadczenie...

Ja mam dwa, które potrafię upiec i robię je na wszelkie możliwe okazje Któregoś roku pewnie powiedzą DOŚĆ, ale na razie nic nie mówią tylko potulnie wcinają

Ale w tym roku obiecałam sobie zrobić jakieś mniej kaloryczne ciasto i może zdrowsze / orzechy, migdały, płatki owsiane itp - jest trochę przepisów light/ Zobaczymy