Wątek: Wielkanoc

tez uwilbiam jajka faszerowane i juz sie ich doczekac nie moge;p

i wiecie co stwierdziłam? że jednak nie będę sobie żałować. wszystko z umiarem i powinno być OK. tym bardziej że to jest ŚNIADANIE, a nie jak w przypadku wigilii kolacja. w dodatku później czeka mnie prawie 5-godzinna podróż, nawet nie będzie czasu na jedzenie
a więc zjem może coś pycha w Wielkanoc

a aj sbie zrobie babke cytrynowa a co mi tam i tak je j nie zjem ale lubie gotowac takie małe zboczenie ze osoba na diecie caly czas wkuchni siedzi

paulaniunia z tym opychaniem .. wydjdzie w praniu niby planuje si eograniczac ale jak to wyjdzie to nie iwem kurcze a tak sie boje przytych tak cho*****e sie boje ale z 2 strony jak tu poscici w Wielkanoc? no jak??

ja to sie nie martwie niczym tylko tymi ciastami hehe w Boze Narodzenie to jak sie spojrzałam na jjakieś to miałam lsine do pasa :P ale wtedy jadłam mniej i bardziej sie pilnowałam :P ale po Bozym NArodzeniu trudno mi było wrócić do diety i cos czuje ze etraz tez tak bedzie :P

myslę, że ja się jednak nie powstrzymam przed ciatami... będę musiała chociaz każdego kawałek spróbować, tylko boję się tych cholernych kilogramów ;/

Najleoiej wziąć wszystkiego po kawałku.Nie po trochu bo wtedy się bierze dokładki i nie liczy kcal,bo każdy myśli a taki tam kawałeczek nawet kalori nie ma!Ale właśnie że ma.Ja wezmę normalne porcje każedgo ciasta tak by zmieścić sie powiedzmy w 600 kaloriach a póżniej się będę ograniczać.

kurcze u mnie nie ma czegoś takiego jak jaka faszerowane ale moze to lepiej bo pewnie to z majonezem jest :P

Uwaga uwaga dziewczyny kupiłam nowa VITE I SA TAM PRZEPISY NA WIELKANOC LIGHT
sa ciast itd ale wydaja sie niesamowicie smakowite!! ajc

a co myślicie o tym, zeby na śniadanie wykorzytsać 800kcal, a na pozostałą cześc dnia zostawić sobie 400
chyba sobie pozwole na sniadanie zjesc duzo, a potem bede oszczedzac.

cing nie przesadzaj z tym śniadankiem. Myślę, że jak zjesz 800 kcal, to będzie Cię okropnie mdliło i będziesz miec okropne bóle brzucha...