Tuńczyk w wodzie ,pół puszki, plus ugotowane białko z jajka ,łyżka kukurydzy konserwowej żeby zabić wstrętny,jak dla mnie, smak tuńczyka oraz papryka czerwona i ogórek kiszony w ilościach dowolnych. Popijam zielona hebatą i staram sie nie patrzeć jak moje dziecko pożera bułkę z dżemem.

Tak w ogóle to jestem tu nowa.180 wzrostu,74 kg,duża motywacja powrócenia do zwyczajowej wagi 62 kg. Pozdrawiam!