-
no ja do obiadu to sie nawet trzymalam, po obiedzie mialam 760 na liczniku.
no ale troszke duzo na kolacyjke wciagnelam, no ale powinnam sie tak w 1300 max. miescic. no ale to tez ma plusy, bo za kilka godzinek wyruszamy w droge a tak na pusty zoladek to ja nie moge. pewnie bym sie na jakiegos fast fooda skusila po drodze, no a tak najedzona to jakos do sniadanka wytrzymam. woda bedzie pod reka, no ewentualnie jakies jablko, a sniadanko to juz uu mamusie bedzie
Zielonooka a gdzie ty w te gorki dokladnie pomykasz, zazdroszcze ci, juz kilka lat mnie tam nie bylo
no ale moze w tym roku sie wypuscimy, tylko, ze z naszym brzdacem to raczej teraz jakies niziutkie w gre wchodza, moze Slowacki raj, no zobaczymy.
no i jak tak spacerowac bedziesz to tez sie napocisz, wiec jakby jakis kileloecek wodeczki wpadl, to bedzie ci on wybaczony.
ja bede sie starala z glowa odzywiac, no ale tak dokladnie to nie bede liczyc, brak tabel kalorycznych pod reka. no ale moze bedzie calkiem dobrze.
ja sie niestety nie bede meldowac az do poniedzialku, raczej nie bede miec dostepu do netu, no ale moz mi sie jakos uda, to zajrze tu i dam znac co u nas.
a wiec zycze nam udanych dni majowych
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki