a co u nas?
w sumie to nic ciekawego
bol glowy mnie dzis meczy, ale zle nie jest. mozna wyrobic.

sniadanie
musli z jogurtem nat. i banan(nie caly)

po sniadaniu kawalek ciasta , silna wola sie chyba ode mnie wyprowadzila....


II sniadanie
2 kromeczki razowca
wedlina
losos wedzony
ogorek

na obiad bedzie
ryz z warzywami i piersia kurczaka w sosie curry.

no i moze na jakis spacerek sie wybiore albo rowerek, tylko jakos mi sie nie chce, bo chlodem powiewa. dzis rano tylko 4°C u nas byly. troszke zimno jak dla mnie.
albo do miasta sie wybiore i tam pospaceruje, bo mam tez kupe rzeczy do zalatwienia i kupienia, tylko jakos mi na to wszystko ochoty brak, jakas taka skapciala jestem dzis, ble,
jestem taka ble, jak to twoje dzisiejsze jablko