-
te kalorie..
czesc dziewczyny! czy moglybyście mi poradzic jak to dokładnie jest z tym liczeniem kalorii? od czterech dni stosuje ta dietę i liczę kalorie na oko, tzn, nie mam wagi kuchennej i nie bardzo wiem ile co wazy; nie wiem czy w takim przypadku bedą widocze jakieś efekty i czy je w ogóle osiągne, czy tez musze sobie kupić wagę?? pozdrawiam
-
Cześć! Jestem na tej dietce dopiero 8 dni a już schudłam 4 kg. Nie za szybko? Mam w planie jeszcze 10. Myślałam, że to dużo dłużej będzie trwać i dlatego lata całe nie brałam się za dietę Ja się szykowałam na jakieś pół roku odchudzania i pół roku wychodzenia z diety.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Przepraszam, ale nie umiałam wstawić wykresu.
[/url]
-
moze teraz napoczatku tylko tak szybko chudniesz a potem bedziesz wolniej tracila kilogramy , mnie sie tak wydaje bo mialam podobnie
-
u mnie zastój
Jestem na tej diecie juz ok. 3 tygodni...ale prawie nic nie chudne..może dlatego,że wczesnioej schudlam na cambridge...ale chcialabym dalej
Jeszcze sporo sadelka zostalo
Nie jem wiecej niz 1000 kal,nawet mniej ,ćwicze codziennie po 40-60 minut...i ...cisza...
No nic..nie trace nadziei,że jednak waga pójdzie w dół.
Z zadrością czytam Wasze optymistyczne posty
-
Dziękuję Źródlanko!
Z jednej strony się cieszę, z drugiej zaxczynałam się martwić. Ot, niektórym trudno dogodzić
Ancoo!
To też na pewno zależy od wagi wyjściowej. Jak widać ja mam sporo do zgubienia.
Rybko!
Ja też nie mam wagi. Sugeruję się napisami na opakowaniach i liczę sobie tak "na oko". Jeśli warzyw w paczce jest 450g i jem połowę to wierzę, że było to jakieś 225g:
-
napewno schudniesz my w ciebie wierzymy powodzenia i dobrze ze nie tracisz nadzieji
-
nio trzymam za Was wszystkich kciuki no i za siebie też mam nadzieję, że na tej diecie zgubię zbędne kilkograamy do końca kwiatnia. Jak myślicie ?
Powodzonka ! Piszcie jak najwięcej na tym postie,kó\tóry założyłam będziemy się razem wspierać.
całuski :***********
-
Ja tez trzymam za Was kciuki i za siebie tez Jestem na tej diecie od stycznia i stracilam juz 7kg. A musze sie przyznac, ze dosc czesto zdarzaja mi sie wpadki. Do tego przez moje wieczne diety, mam powolna przemiane materii, chyba zawsze mialam. A jednak chudne i wcale nie czuje, ze sie odchudzam, bo jem to co lubie, i nie chodze glodna, tylko po prostu nie spelniam swoich zachcianek. Slodyczom mowie NIE.
A jak czytam takie rzeczy, ze ktos schudl w 8 dni 4 kg, to az mnie zazdrosc bierze (tez tak macie, ale jak najbardziej gratuluje tej osobie), bo tez bym tak chciala, ale w chwile pozniej zaczynam myslec rozsadnie i wiem, ze to zalezy od jakiej wagi sie zaczyna odchudzanie i czy juz wczesniej sie odchudzalo. I ciesza mnie moje sukcesy. I wiem, ze te nabyte kilogramy zawdzieczam sobie i swojemu lakomstwu na slodycze. I nie przybyly mi one w 8 dni. Wiec teraz pomalutku chce je stracic.
Takze wedlug mnie dieta 1000kcal jest najlepsza i nie przejmujcie sie wpadkami i tym ze Wam waga stanela w miejscu Ja tez osatnio mialam zastoj przez ponad tydzien (waga wskazywala raz 65 raz 65,5 albo 64,5, a juz taka mam slabosc, ze codziennie wchodze na wage, a tu nagle wczoraj wchodze iiiiii ...... 63kg. Huuuuura. Tak sie ucieszylam
3majcie sie. Pa
-
Kochani, udało się !!!
Do dzisiaj zrzuciłam 1,5 kg!!! Jeszcze tylko 7,5!!
Trzymam kciuki za wszystkich!!
Pozdrawiam serdecznie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki