-
pewnie, że się uda! Uszy do góry Myśl optymistycznie
-
a dziś św. Mikołaja to byłam dziś ANIOŁKIEM (JA?! ) miałam taką sliczną sukienkę
(będe mieć zdjecia to podeślę wam :] )
tylko spoko bo dziś akurat sobie zrobiłam mocny makijaż a jak mnie znajomi zobaczyli to było Aśka ty i Anioł?! hehe :];]
no ale na moje zajęcia z ceramiki przychodzą też dzieci z takiej świetlicy (to są dzici z rozbitych rodzin i wogóle )
no i własnie przyszły sobie na zajęcia z ceramiki...
a tu niespodzianka bo Mikołaj i Aniołki przychodzą
hehe spox,
ale te dzieci były w różnym wieku więc się zaczęło "Ale to nie jest prawdziwy Mikołaj!!!!!"
no to im bajkę pocisłam że prawdziwy Mikołaj musi cały świat objechać i ma właśnie tego pomocnika który jest jego prawą ręką i ma wieloletnią praktykę
hehe --------> uwierzyły
a mnie jeden mały chłopczyk powiedział że jestem ładnym aniołkiem hihi słodki był!!!!!!
jeja
a moja koleżanka na to (drugi aniołek ) "no dzięki"
hehe ale i tak mi się wydaje ze Marzenka była lepszym Aniołkiem w końcu jest blądynkom ma jaśniejszą cerę i wogóle
ale wiecie jak świetnie było zobaczyć uśmiechy na twarzach tych dzieci...
kurde no nie możemy się dać sadłu i jedzeniu no!!!!!!!
-
no no...to czekam z niecierpliwością na fotki
-
jak się ładnie wygląda w sukience, to chyba świadczy o dobrej sylwetce, tak uważam. Słodka, powiewna, delikatna, kobieca. Owszem, można założyc sukienkę i wygladac jak szafa 3-drzwiowa, ale z tego, co mówisz wyglądałas prześlicznie Gratulacje
-
dziś nie mam na nic siły
dojadam łazę po kuchni
uczyć się nei umiem
jestem tak zmęczona jak bym nie wiadomo co robiła a dziś miałam tlyko 4 lekcje
BOSKO
kur$% mać! jestem do niczego!!!! ;(
-
ej Słonko, nieprawda!! poczytaj sobie poczatek mojego wątku i zobacz co ja robiłam... nie martw się!! będzie dobrze!! :*
-
ale ja chcę w końcu schudnąć
;((((
-
więc nie podjadaj i bierz się do roboty :P nie ma zmiłuj...coś za coś...myślisz, że mi jest tak łatwo??
-
przepraszam
ale to tak wygląda jak byś sobie szła i traciła po drodze kg
bu!!!!!
chyba mam taki dzień dziś (do tego w szkole @ dostałam a miałam powiedzmy tak "inne" majtki grrr.... ! )
ja pierdziele!
-
no jasne, wcale mnie nie korci żeby zjeść te pierniki co mam w piekarniku, wcale mnie nie ciągnie do tych czekolad co mam w szafce, wcale nie chcę zjeść tych chrupiących świeżutkich bułeczek i drożdżówek, które widzę w sklepie kupując jakieś malutkie, naturalne jogurciki, które mi pozostają... :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki