No co byłam na 1000:D i bez cwiczeń na razie bo aerobiku u mnie na wsi nie ma:(
Musze się uzbroić w cierpliwość.
Najgorzej jest zmobilizować sie do ćwiczeń :(
Wersja do druku
No co byłam na 1000:D i bez cwiczeń na razie bo aerobiku u mnie na wsi nie ma:(
Musze się uzbroić w cierpliwość.
Najgorzej jest zmobilizować sie do ćwiczeń :(
ej dziewczyny jak Wy robicie, planujecie jadłospis na następny dzien ?? :)
planowanie jest dobre bo zapobiega podjadaniu i ogólnie jakoś trzymania się diety bo możesz rozłożyć sobie te 1000 na cały dzień ale ja tego nie robię. tzn planuje jeden posiłek naprzód np wieczorem ustalam sobie co zjem na śniadanie na śniadanie ustala co na obiad itd. czasami to nie wychodzi ;P ale staram się...
ogólnie na śniadanie mam zawsze jabłko i kawę(ogólnie do 12 powinno się jeść tylko owoce).
a wy jak robicie?
Nie zgodze się z przedmówczynią, ponieważ śniadanie jest to najważniejszy posiłek dnia!!
Owoce to cukier, a na który idzie w tłuszcz.
owszem najważniejszy i dlatego potrzebujesz dawki glukozy żeby móc sie obudzić i żeby mózg zaczął działać :]
a ten cukier nie zdąży pójść w tłuszczyk bo spalisz go w ciągu dnia :}
zresztą owoce są bardzo szybko trawione czego skutkiem jest to, że TY masz więcej energii bo organizm nie zabiera Ci jej a trawienie. nie powinno się też jeść owoców po innych posiłkach bo zanim ten wcześniejszy się strawi to np. jabłuszko zdąży już w żołądku zgnić:/
oczywiście nikt nie bronic Ci jeść rano czegoś innego ;P
Po pierwsze WITAM NOWYCH dietkowiczow :D
lovelytraces przeczytalam to co napisalas o innych forach jak tam Cie "potraktowali"
a wiec moje zdanie na ten temat jest takie ze zlosc ktorej doswiadczylas NAPEWNO pochodzi od kobiet -ludzi ktorzy maja takie same problemy ale nie umieja sie za to wziasc badz sa za leniwi a Ty im podzialalas na nerwy ze swoim wynikiem w chudnieciu i musieli Cie zdolowac to taka narodowa cecha n-i-e-s-t-e-t-y !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wiesz czego sie nauczylam przez te lata odchudzania ?! jak np. gdzies jestem poza domem i ktos proponuje mi np.ciastko ja mowie nie bez podawania przyczyny PO PROSTU NIE !!!
bo jak powiem ,ze jestem na diecie to z reguly slysze nie przesadzaj albo dzis zrob sobie wolne itd. :?
Pisalyscie o planowaniu posilkow .
A wiec ja sie trzymam zasad diety 1000kcl
sniadanie 250kcl
przekaska 100kcl
obiad 350kcl
przekaska 100kcl
kolacja 200kcl
------------------------
poprzedniego dnia sie zastanawiam co zjem na sniadanie i obiad a przekaski to z reguly owoce lub jogurt kolacja koktajl (cos jak slim fast)
Jak za duzo zjem na sniadanie to zabieram kcl z przekaski itd.
Pozdrawiam i czekam na Twoje wazenie lovelytraces
Justa wszystko co napisałas to NAJSZCZERSZA prawda :) Mam w 100% takie samo zdanie :D Zazdrość ludzka nie zna granic. Ale nie! Przecież to wszystko dla naszego dobra..taa..Sama potrafię o siebie zadbac :) Dzisiaj w końcu prawdziwy, dietkowy dzień:) Będzie ładny tysiak :D Tylko, że przekładam ważenie na 24 marca, ponieważ chcę zrobić pełne 3 tygodnie :) Zreszta zoaczę jak to bedzie szło :D
Pozdrawiam wszystkich :D :D
Alee ogólem na tym forum spotkałaś się z czymś takim ?
Nikt oprócz Was i mojego chłopaka i mamy nie wie, ze się odchudzam.
Dlaczego nikomu innemu nie powiedziałam?? Bo czekam aż ludzie z którymi przebywam na co dzień (w tym przypadku szkoła) zaczną komentować sami z siebie- to Oni właśnie najlepiej osądzą ile schudłam :)
Dzisiaj miałam dziwną sytuację w szkole... Koleżanka powiedziała do mnie, żebym dała jej jabłko, a ja powiedziałam ,ze nie bo będę głodna, a Ona na to, ze da mi kanapkę, znowu powiedziałam jej ,ze nie, a Ona dlaczego ? Powiedziałam ,ze nie mam ochoty na chleb i tyle- na szczęście się odczepiła. Szczerze mówiąc to nie mam ochoty zwierzać się komuś z tego, że właśnie mam zamiar gubić tyłek...
Czesc dziewczyny
witam wszystkich a w szczegolności nowe forumowiczki (bo i ja jestem nowa:) lovetraces i drzwiobrotowe.
Ja dzis przekroczyłam niestety 1000kcal...
Czy ktoś moze napisać jakieś dobre i SKUTECZNE i sprawdzone rady jak wyroboc sie w tysiaku, bo mi nie wychodz... :cry: :cry: :cry:
POZDRAWIAM :)