Strona 41 z 101 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 401 do 410 z 1001

Wątek: A co do chlebusia;) ??

  1. #401
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    ech... słodycze są jak dla mnie jak narkotyk, odstawię raz radykalnie, potrafię długo nie jeść wogóle, a potem wystarczy jeden maly wafelek i lawina się toczy
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  2. #402
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    xixatushka69 Dziekuje za fotki, ahy i ohy wyslalam w mailu. Jeszcze raz bardzo bardzo gratuluje Zmiana do pozazdroszczenia Znow wierze, ze i mi sie uda Dziekuje za motywacje Buziaki :*:*

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  3. #403
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    dzięki dzięki za gratulacje możesz też wyobrazić, jak bardzo ja się cieszę, że mogłam zrobić coś takiego!!! No i cieszę się też z tego powodu, że moje zdjęcia mogą być dla kogoś motywacją!!! Wierzę, że uda ci się osiągnąć cel!!!

    wiesz, moją zmorą też był ogromny brzuch, mój największy problem...

    zauważyłam, że jak tylko zjem coś co ma więcej błonnika, zaraz mam większy brzuch (ale już nie brzuchol) ale z rana nie ma po nim i śladu...dziwne...

    ostatnio znów zaczęłam ćwiczyć zajadle z hulą i brzuszki...efekty już są - mięsnie, twardszy brzuszek a nie galareta

    życzę powodzenia i wytrwałości...

    p.s. gdzież to nasza zuzaksc

  4. #404
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    xixatushka69 Ja równiez dziekuje za fotunie,nie mogłam odrazu odpisac bo wczoraj mój net poprostu zrobił sobie wolne Powiem Ci ze Twoje fotki powiinam miec na tapecie jako motywacje!!!!!Jest taka kolosalna rónica ze szczenka mi opadła i łapałam zeby które takze były w Wygladasz co ja gadam wiesz jak wygladasz mowe mi odjeło inna kobieta!!!!

    pris Ehh jak bys mówiła o mnie u mnie tez wystarczy malutki gryz i juz zaczynam podjadac to jest jak zamkniete koło wpuscisz w srodek troszeczke i z godziny na godzine bedziesz chciała jeszcze :P Dlatego staram sie nawet nie kosztowac nie bede znecac sie nad ogranizmem nie mam takiej potrzeby a wiem ze w momencie pofolgowania soebie dieta pojdzie na marne znam siebie i swoje zamiłowanie do słodyczy

  5. #405
    mala04 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    taaak, ja tez tak mam, dzis np. mialam sobie tylko wziasc podjesc jednego cinni minisa(uwielllbiam) ale co tam, przeciez juz sie nie odchudzam a wrecz rodzice kaza troche przytyc i wogole wiec co mi tam zjadlam kolo 100g, bo tylko tyle bylo wyczyscilam do konca paczuszke....coz...bywa

  6. #406
    Guest

    Domyślnie

    Ja tez bardzo chetnie zalapalabym sie na fotki. W koncu chyba nic tak nie motywuje jak cudze sukcesy. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  7. #407
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Ja sie ostatnio krecilam i nie wiedzialam, co by tu sobie zjesc i postawialm na.....cukierka. Bo jakbym wziela ciastko z paczki to by pewnie poszlo. ALE !! ostatnio, zjadlam sobie taki spory kawalek czekolady. Dostalam @ i cos wewnetrznie mi powiedzialo: zjedz to!! ( to pewnie brzuch mowil) i w ogle ta czekolada tak na mnie patrzyla blagalnym wzrokiem i prosila: zjedz mnie, umocz w goracej kawie i zjedz mnie. I orzechy tez zerkaly na mnie. No to zjadlam. Przeciez proszacemu sie nie odmawia nie A przysiegam, ze mnie prosila

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  8. #408
    mala04 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    HEHEHHEHEHEHE ale sie uśmialam ładne tlumaczenie ;p w sumie kazdy pretekst jest dobry

  9. #409
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tez mam ten głos "wewnetrzny" nie lubie tego jak cholera on zawsze mi zle doradza hehehe najgorsze sa tez wizualizacje jak zanużam zeby w czyms dobrym,ten smak to poczucie "jezzzu jakie to dobre" ehhh i co najgorsze ja to chyba jestem jakas nawiedzona ciagle słysze te głosy w srodku...egzorcysty mi cza!!!!!!!!!!!

  10. #410
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    oj dziewczyny, dziewczyny!!! ja też mam takie wewnętrzne głosy, a odkąd wyszłam z diety (jem 1800), zawsze kupuję i zjadam to, na co mam ochotę jeśli chcę słodkiego - ok, cukierek ale jeden albo 2 (kupuję czekoladowe, bo tylko takie lubię, nie jem tych, których nie lubię, a kiedyś tak było - nieważne, lubię czy nie - byle jakieś słodycze, i wp...ałam )

    właśnie dzisiaj po raz pierwszy w życiu kupiłam krewetki!!! Zrobiłam se zupkę grzybową z tym czymś, no i w smaku jest dobre, ale radzę jeść z zamkniętymi oczami :P

    a na kolację szykuje się w domku pizza maminej roboty, z ogromną ilością żółtego sera (sama kupowałam), kurczakiem ze skórką (bleee), do tego kraby i krewetki...najgorsze jest to, że stoi sobie mąka pełnoziarnista w domku, a mamuś mi kazał kupić białą

    ale ja i tak nie będę jadła pizzy!!!! Nie martwcie się. Obiecuję Bo najzwyczajniej jej nie lubię

Strona 41 z 101 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •