8 przebrzydlych, glupich i w ogole ciasteczek :? :roll:
Wersja do druku
8 przebrzydlych, glupich i w ogole ciasteczek :? :roll:
a ja mozna powiedziec ze ostatnio nie grzeszylam bardzo;P jedynym grzechem byla bulka drozdzowa z jagodami ( babcia piekła:D)
wczoraj cały dzień spędziłam w zoo, bylo tak gorąco, że jeść się wogóle nie chciało 8) za to nadrobiłam po powrocie do domu :? moja obiado kolacja to:
twarożek 150gr z łyżką dżemu,
dwa "tosty" z wazy z pieczarkami, pomidorem i serem,
kromka chleba tostowego z serem topionym
mała paróweczka z grilla (pażona)
szklaneczka wina 8)
kila łyżek lodów staciatella
galaretka truskawokowa gelwe
kabanos
kromka zwykłego chleba
i jeszcze rogali 7days!!
ajjjj sporo tego :cry: :cry: :cry:
Ja ostatnio to miałam chyba same grzeszki...trzymałam diete 3 miesiące i kiedy zaczełam słuchać od zanjomych że widać że schudłam to jak jakaś wariatka zaczełam więcej wćinać :( ale mam nadzieje że wkońcu się opanuję bo szkoda tych straconych kg....chcę znowu chuuuudnąąąąćć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
5 pyszniutkich i słodziutkich krówek mlecznych!! AAaa ffeee:)
lody , duzo wafli ryzowych i jabluskzo ponad program :twisted:
a ja dzis jeszcze niczym:D :twisted:
Ogromniasta paczka chipsów, zostawiona przez moją koleżankę w kuchni dla naszych robotników :cry:
Wczoraj kawałek pizzy.
Od piątku piwo, piwo, piwo. No ale w końcu raz się człowiek wyprowadza z akademika !
Lody :roll: Na szczescie tylko troche i zaraz ide na rower :lol:
2 ciastka czekoladowe i jego jakies kruche, ale dobre były mmm ;)