Wątek: Kto dziś zgrzeszył i czym???

a co powiecie na to:
30dkg ciastek- aż mnie zemdliło
3 czekoladki
chleb z nutellą
chleb z serkiem
bigos
makaron

pożygać się można

to są dopiero 'grzechy'

też ne mogłam spać i jeszcze dziś czuję to w żołądku

nie daję już rady

a ja dzis bylam kuszona czipsami ktore tak ladnie pachnialy i juz mialam sie poczestowac ale doszlam do wniosku ze juz prawie pol roku ich nie jadlam i zyje wiec moge sobie darowac;p

1,5 drozdzowki z makiem i serem
1 budyn
troszke bananow suszonych

4 malutkie kawałeczki murzynka ze śliwkami i jabłkiem
Big Milk
Kruche ciasteczka maślane

dobra to znow doloze.... prawie cale piwo. 3 kawaliki babki z margaryna, 3 kostki czekolady garsc bananow suszonych :/

to ja Wam teraz napisze dziewczęta ---> 3 tygodnie wielkiego obrzarstwa słodyczy, drożdzówek itp. itd.... to jest dopiero rekord niestety. Starałam się wyjsc z diety, ale mi chyba nie wyszło;/ teraz ważę 52kg więc nie ciekawie i do tego mam znów wielki brzuch.

Ktoś chciał się jeszcze jakimś obrzarstwem pochwalic??

<p.s. od przyszłego tygonia spowrotem na diecie>

Wczoraj zjadłam loda w polewie czekoladowej. Było to o tyle przemyślane, że wliczone do dziennej dawki kalorii. Natomiast do wieczora głodna chodziłam. Głupia jestem...

Gyross
a ja jestem lepsza!!

ponad 4 tygodnie na wielkiem obżarstwie, nawet 4-5 batonów dziennie i inne zakazane rzeczy, podkradanie kasy na słodycze przytycie 4 kg w góre z 10 które zrzuciłam w wakacje a co gorsza, ja chce jeść słodkie! kocham to ! jak mam przestać chce schudnąc ale wydaje mi się ze podświadomi chcę sie tym opychac <rozpacz>

hmmmm jedno duże piwo i połowa piwa kumpeli :P ojjjjj a jak wróciłam bardzo głodna pochłonęłam rogalika z czekoladą + pół tabliczki białej czekolady ........ może wiecej niż pół :P Ale obiecuje ze to się wiecej nie powtórzy

ostatnio tak ładnie się trzymałam, czytaj- nie grzeszyłam a dzisiaj po pólnocy zjadłam sobie jakoś 1/3 chleba, zwykłego białego no ale cóż, czasami się zdaża, dziś już jest ok
pozdrawiam