No moje kochane...Grzeszyłam dziś, aż iskrzyło...Kuuupa żarcia. Kalorycznego zarcia
No moje kochane...Grzeszyłam dziś, aż iskrzyło...Kuuupa żarcia. Kalorycznego zarcia
A wiec ja co prawda slodyczy nie tknelam ale przesadzilam troche z porcja ryzu z warzywami i kurczakiem na obiad, a potem dojadlam na kolacje :P
Meeeeega porcja, az wstyd, ale zaraz to ide spalic szybciutko
![]()
dzisiejsze "grzechy" to pestka w porównaniu z dniem wczorajszym i wigilijną kolacją. trzy garści orzechów laskowych, galaretka z bitą śmietaną i 1 mały piernik.
A ja dziś zjadłam sernik, już troszkę go "spaliłam" spacerkiem![]()
ehhh po swietach czlowiek ma mnostwo grzeszkow na sumieniu ale swieta sa raz w roku wiec czuje sie rozgrzeszona;p
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
4 cukierki miętowe, 3 pierniki. 2 krówki, i takie dwie sopelki choinkowe ale jest dobrze![]()
100g czekoladekale to było coś koło 16.00
![]()
ja grzeszylam codziennie ciastem ale teraz koniec!
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
mialam napad3 kostki czekolady - wczoraj i dzisiaj
![]()
nie przejmuj się ja dzisiaj i wczoraj cała tabliczka czekoladyZamieszczone przez juli29mar
![]()
Zakładki