no,kostki rosolowe sa na pewno lepsze niz zupki chinskie,ale tez nie sa zdrowe. Sol, zle tluszcze... lepiej ograniczac.
Wersja do druku
no,kostki rosolowe sa na pewno lepsze niz zupki chinskie,ale tez nie sa zdrowe. Sol, zle tluszcze... lepiej ograniczac.
kiedys nałogowo kostki pilam, ale teraz ograniczam.
A gorący kubek pije dziennie tak raz.
ale zupa zrobiona z warzyw i wody jest ochydna:/ a jak wrzucisz kostke to niam ..
A ja jestem z siebie maksymalnie dumna - od pięciu dni ŻADNEJ wpadki :D Hurrra!!!
Ja tylko bezy i paluszki z sezamem. ale miałam paskudny dzień. Nic ide przebiegnąc te moje 3 km
Pozdrawiam odchudzaczi, a przede wszystkim grzesznice ;)
5 pierniczków :evil:
Wszystkie suszone owoce z paczki musli :/ i trochę suchego musli
4 placki ziemnaczane... :?
pizza... pycha była...
Ja grzeszyłam przez ostatnie 5 tygodni...
Efekt + 4 kg :(