Wątek: no bo przecież nie moge sie poddać :) wychodze z diety :)

Paula, od kiedy jestem na tym forum, zawsze jak czytam Twoje posty i widzę Twój podpis, to jestem pod wrażeniem. Jesteś genialna! A teraz już osiągnęłaś to, do czego dążyłaś, to jest niesamowite! Udało mi się wreszcie obejrzeć Twoje zdjęcia - te ostatnie i te kiedy ważyłaś 75. Boże, jaka różnica! Jesteś piękna i niesamowicie wytrwała, silna! Jak nie ta sama osoba! osiągnęłaś coś tak wielkiego, że po prostu szczęka opada. I aż przykro czytać, jaka jesteś nieszczęśliwa, jak Cię dopadają kompulsy, załamki... nie dziwię się w sumie, bo paniczny lęk przed przytyciem prowadzi Cię paradoksalnie do ucieczki w jedzenie. I naprawdę mi przykro jak to czytam, bo rozumiem CIę z własnego doświadczenia. Mam nadzieję, że wszystko się ustabilizuje i jakoś dojdziesz do siebie. Jeżeli to będzie trwało długo, to naprawdę idź do jakiejś poradni... pomogą Ci zapanować nad kompulsami, polubić siebie i w konsekwencji nie przytyć.
Nie daj się! Jesteś naprawdę wspaniała!

dzieki wam dziewczynki za dobre słowa jestescie cudowne!
Misiek sie dowiedział co i jak za tydzien ide do psychologa...
mam ogromny stres teraz 3 dni pod rzad egzaminy
trzymajcie kciuki cio?
dzin na koncie koł 1500 kcal troche za duzo ale lepsze to niz 4 tys..
bylam na siłce troszke i poszłam wpłącic pieniaki na rowerek
w ogole mam ciagle podejscie z enie zdam eh masakra czy ja zawsze musze byc taka pesymistką?>

antestor dziekuje Ci..kurcze kiedy tak piszecie...nie wiem wiemze osiagnełam sporo ale jakoś tak tego "nie czuje" ale kiedyw idze ze ktos to widzi wtedy jest jakos łatwiej razniej..dziekuje Ci teraz mi tego potrzeba

z reszta zobacz ile sama osiagnełam 12kg to jest coś!!

Nie czujesz bo nie masz tego w główce tez jakos nie czuje ze schudłam mimo że waga centymetr i lecace z tylka spodnie w które jeszcze nie tak dawno nie mogłam się dopiąc mówią jednoznacznie... heh trza się przestawic na "normalność"

bedziemy 3mac kciuki i egzamin wyapdnie wspaniale;D

trzymajcie kciuki dziewczyny zamnie wlasnie jade do szkoły!!

Trzymam mocno - powodzenia!

Trzymamy!!! Będzie dobrze!
Ja jestem naprawdę dumna z tych moich 12 kg i czuję się laską Bardzo się boję przytyć znowu, ale czuję się super... i właśnie Ty powinnaś się przekonać, że wyglądasz przepięknie i przeszczuplutko!
Trzymaj się!

ja juz po jestem niezadowolona w ogole tych tekstów ie rozumiałam z dnia an dzien coraz bardziej sie dołuje ta maturą

eee tam na pewno dobrze ci poszlo