Strona 94 z 142 PierwszyPierwszy ... 44 84 92 93 94 95 96 104 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 931 do 940 z 1417

Wątek: no bo przecież nie moge sie poddać :) wychodze z diety :)

  1. #931
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    wiem ze musze ale jest mi bardzo ciezko...moze powiedziec wystarczy troche silnej woli...moze i wystarczy..z mama w koncu nie pogadałam wstydze sie
    a tym czasem wstał nowy dzien
    postanowiłam zjeść 1000 kcal albo jeszcze mniej i zero słodyczy
    nie wiem powinnam sie uczyc wiec na siłke chyba nie pojde..ale bardzo bym chciała na pewno pocwicze na gazeli w domu ale na nije sie w ogole nie mecze...
    sama nie wiem co robic..dzis bedzie dobrze to napcham sie na drugi dzien..boje sie tu wrocic..kazdemu sie udaje tylko nie mnie..
    nikt nie wpych w siebie 10000 tys na dzien a ja tak nie wiem jak to robie ale 3/4 za jednym zamachem..chyba musze przejsc znow na diete nie wiem kompeltnie co robic czy jechac na 1400 czy zejsc znow do tysiaca..nie wiem nie wiem nie wiem!!!!!!!!!!!!!!!!

  2. #932
    Awatar maadzia
    maadzia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-02-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    101

    Domyślnie

    widze. że jedzenie stało sie twoją obsesją. nie dobrze... powinnaś iść do psychologa

  3. #933
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj Paula maadzia ma racje. musisz iśc do lekarza jak najszybciej. widzisz ja sie nie zalamalam, jak przytyłam te 4 kilo.poprostu walcze dalej żeby je zgubić ale one nie są tak jak kiedyś na pierwszym miejscu w moim zyciu. zobaczyłam, że jest też cos innego niz jedzenie i obsesja na jego punkcie. życie jest wtedy lepsze!nie pozwól żeby ono toba rządziło. jestes silniejsza od jedzenia!walcz! nie jedz znowu 1000kcal. juz jadłaś 1400/1500 i co chcesz wszystko od poczatku zaczynać???

  4. #934
    unhappy91 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-07-2006
    Posty
    981

    Domyślnie

    paulaniunia Kochana wygladsz przeslicznie!! nie jestes gruba... nie mysl tak... i zgadzam sie z Madzia, powinnas pojsc do psychologa... jeszcze nie daj Boze od tego odchudzania w anoreksje wpadniesz...

  5. #935
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    jestes naprawde szzuplutka uwierz nam! nie musisz sie juz odchduzac bo nie masz z czego!
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  6. #936
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    dziś nawet poszło wiem ze dzien sie nie skonczył ale...
    zjadłam cos koło 1200 kcal..teraz wypiłam sobie mleczko zeby zapełnic zoładek ogolnie czuje sie fatalnie po tym obzarstwie boli mnie zoladek i watroba
    pocwiczyłam 2 godzinki na gazeeli rano bez sniadanka
    ogolnie z ruchu jeszcze krótki spacer takto siedze ciagle na d ksiazkamia...ciągneło mnie strasznie dziś do jedzonka ale nie dałam sie..oby jutro bylo lepiej
    a w ogole zamowiłam rowerek magnetyczny..moze bede miała wieksza motywacje do tego zeby nie jesc jak zobacze ile sie trzeba nameczyc w doku zeby spalic głupia czekolade..moze jak bede chciała sie napchac to na niego wskocze? nie wiem w kazdym razie za te 300 zł musi pomoc..
    oglnie mam egazminy 3 dni pod rzad...
    niemiecki w srode dzis pouczyłam sie go sporo...ale i tak czuje ze niec nie wiem jutro ciag dalszy
    w czwartrek ustny polski boje sie max
    a w piatek najgoreszy egzamin...biologia...od niego zalezy moja przyszłosc a wiem ze ztego wiem najmniej..to wlsanie ten strach powduje ze chce jesc i jeść..to głupie ale tak jest
    jutro skocze sobie na siłke a potem dlaej do ksiazek

    wiem z emusze isc do psychologa
    jutro moj Misiek ma isc do jakiegos osrodka i zorientowac sie co i jak...spadam dalej do ksiazek porobie sobie cwiczenia ze słuchu

    dzis obudziłam sie z ogromnym strache o 2 w nocy...wziełam ksiazke i uczyłam sie do 6...zasnełam i opudziłam sie przed 8 i czus czuje ze teraz bedzie tak codziennie

    po tych 3 egzaminach czekaja mnie jeszcze 2

    chemia i ustny niemiecki tych tez sie boje jak cholera...

    widzicie nie umiem od was odejsc ale jeszcze nie potrafie sie pozbierać wybaczcie ze was nie odzwiedzam...tzn czytam co zapuisujecie ale jakos nie moge odpisać...

  7. #937
    mimi887 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    gdzie na studia się wybierasz ?

  8. #938
    minako89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Paula noo łepek do góry Słońce dasz sobie ze wszystkim rade zobaczys tylko.. trzeba troszeke spuścić z tonu Kurcze iwem wiem i kto to mówi ale no taka jest prawda trzeba nam troszke mniej skupiac się na wyglądzie zewnętrznym. Nie myśl sobie że nie wiem o cho chodzi bo wiem. Tez schudłam dość sporo i to dla mnie wazne. Trzeba tylko pamietać ze dieta ma nam pomoc w zyciu a nie przyslonic cały świat. No bo nawet jesli przytylam do 56 to co? Przeicez świat sie od tego nie zawali wexmiesz sie w garsc w lecie troche wiecej pocwiczysz i wrocisz do noormy. Wiem ze teraz prawdopodobnie panicznie biosz sie ze wrócisz do dawnej wagi, ale mysle ze tak nie będzie .Z tego co Cię poznałam przez forum to muszę stwierdzić ze jestes Kochana na to za ambitna i za silna! Tak! Jesteś silna pięknie schudłam to TY jestes panią swojego ciała i nie poniesiesz porażki. Najważniejsze być to zrozumiała i wreszcie stała się szczuła w główce Pozwól sobie na odrobinę tolerancji względem samej siebie! Jestes szczuplutka i niech to w końcu do sCiebie dotrze Będzie dobrze powodzenia na maturze :*:*:*:*:*

  9. #939
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    no jasne ze da sobie rade tylko musi zaczac patrzyc inaczej na siebie!
    musisz zaczac sie akceptowac
    bo naprawde jestes bardzo zgrabna i ladna dziewczyna
    i nie marnuj sobie zycia
    musisz wziasc sie w garsc
    i wyjsc z tej choroby!
    musisz ja pokonac
    a zeby ja pokonac to przede wszsytkim musisz tego chciec
    i uwierzyc ze jestes ijedyna w swoim rodzaju i ze twoi bliscy kochaja cie taka jaka jestes !
    a jestes naprawde wspanialym i pieknym czlowiekiem nie tylko od zewnatrz ale rowneirz wewnatrz
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  10. #940
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    Idz do psychologa...im szybciej tym lepiej

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

Strona 94 z 142 PierwszyPierwszy ... 44 84 92 93 94 95 96 104 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •