-
Seszele gdzie mozna znalesc wiecej informacji na temat tej diety. Juz kiedys sie nad nia zastanawialam ale nic na jej temat konkretnego nie moglam znalesc. Tylko jakies fora i zdawkowe wyjasnienia.
Ja narazie cwieczenia odpuscilam bo za bardzo zestresowana jestem czekaniem na wyniki ( ostatnie kilka dni), wczesniej mialam wyjazd i tez nie cwiczylam za to mialam sporo innego ruchu, jak tylko troche poluzuja mi sie plany to zaczne znowu.
-
Kama - w pamiętnikach odchudzania jest wątek przepisy SB - i tam jest naprawdę dużo o diecie i naprawdę dużo przepisów.
-
No jestem, jestem.... mam ostatnio nawał pracy , a dziś rano na dodatek wyrywanie ząbka mnie czekało u dentystki... co dziwne, nawet przyjemne to było i nic potem przez cały dzień nie bolało.. a tak się tego bałam..
a tak sobie uzmysłowiłam, że urlopik mam we wrześniu, czyli tak ok. 1,5 miesiąca jeszcze- wyjeżdżam wtedy na cały miesiąc i powinnam może mież teraz motywację, żeby jeszcze tak pojędrnić i wymodelować ciałko...znów będę ćwiczyć codziennie oprócz codziennego rowerka, któy i tak mam - z wyjątkiem dziś, bo po tym zabiegu mam zresztą zakaz od męża ćwiczyć cokolwiek i jeżdzić na rowerze - sam mnie zawiozł autkiem i z powrotem, bo też chciałam pedałować tam i zaraz potem do pracy z wacikiem w zębach
przesadzam chyba ostatnio, ale chcę korzystać z tego ruchu, póki mogę.. jak będzie zimno, to się skończy i wtedy tylko dywanowce w postaci callan i inne mi pozostaną...
od jutra znów zacznę uważać na dietkę - zauważyłam, że najfajniej leci ze mnie, jak wcale nie jem węgli w postaci pieczywa ( o słodyczach to się w towarzystwie nie wspomina, co? ).. z tym mam problem, bo to moja słabość... ale jak się zawezmę, to potrafię nie jeść... znalazłam fajny spsosób na kanapkę - wędlinkę włożyć między listki kapusty pekińskiej -Pycha!!! i można tego bezkarnie zjeśc dużo
-
Cześć, spójrzcie na mój suwaczek, dieta skutkuje, bardzo się cieszę. Gorzej wczoraj z Callan, nie zmobilizowałam się, ale dziś już muszę. Nie chcę schudnąć i mieć sflaczałe ciało.
Seszele ja też się zmartwiłam tym alkoholem, nie dość, że lubię sobie od czasu do czasu coś wypić, to jeszcze wszyscy o tym wiedzą. Nie uśmiecha mi się każdego wtajemniczać o co chodzi. Ostatnio teściu nalegał, żebym wypiła wino. Na szczęście mąż mnie uratował, powiedział, że on dziś pije, a ja wracam samochodem .
Kama ja mam trochę informacji zebranych, na początek wystarczy. resztę dowiaduję się czytająć o niej tu na forum. Powoli mi to idzie, bo pracy dużo. Jeśli chcesz mogę Ci wysłać to co mam na maila.
Widzę, że wszystkie się opuszczamy w ćwiczeniach. Niedobrze, miałam nadzieję, ze mnie zmobilizujecie .
Magpru wyrywanie zęba, brrr, dobrze, że Cie ni bolało, ale żeby przyjemne było . Zazdroszczę energii i zapału.
-
Dzieki Marudzka- ja tez znalazlam stronke o tej diecie w necie i jak przeczytalam regult to stwierdzilam ze to jednak nie dla mnie. Ja nie moge zyc bez owocow! w poprzednie wakacje bylam na diecie ktora opierala sie prawie wylacznie na bialku ( tak jak tu) i potem mialam spore problemy z wyrownaniem swojego organizmu. Tak wiec chyba zostane przy mojej diecie czyli mniej jesc
-
Kama dla mnie jest to prawie idealna dieta, ja ostatnio nie mogłam patrzeć na owoce, za to polubiłam sok pomidorowy. Najgorzej u mnie ze słodyczami, ale na razie się trzymam.
Magpru właśnie zauważyłam, że też jesteś z Olsztyna. To mamy coś wspólnego.
-
Cześć
Kama - taka prawda, że najlepiej dietę dopasować do siebie i milej się żyje i łatwiej gubi kilogramy
Marudzka - gratulacje Ładnie wygląda suwaczek, szczególnie wtedy gdy się przemieszcza w dół Przy restrykcyjnym stosowaniu diety powinnaś zrzucić ok 4-5 kg po 2 tyodniach - to dopiero będzie dopingujące
Magpru - dla mnei wyrwanie zęba to koszmar - raz jedyny mi się to przytrafiło z ósemką, która mi się nie mieściła w szczęce - nie chcę tego przeżyć raz wtóry i ganiam co pół roku albo częściej do dentysty aby mi czyściła, borowała i plombowała - te zabiegi są w porządku. Widzę, że Ty też ograniczasz węglowodany - u mnie też to zadziałało
-
Acha!
Magpru - co ja widzę suwaczek u Ciebie...nonono - super Jeszcze chyba tylko Kama się opiera
Mnie tem mój suwaczek zaczyna powoli dołować, bo się nie przesuwa - niby zostało mi mało bo 2 kg - a okazuje się że to jednak jest duuuuuuużo. Stoi tak w miejscu z 3 tygodnie. A ja sobie tak myślałam, że 2-3 miesiące diety i ćwiczeń i będzie figurka jak ta lala i 51-52 na wadze.....hehehhehe....chyba się przeliczyłam
-
No i jeszcze jedno....co to są za serduszka? Wcześniej ich nie było...czy jest to związane z aktywniścią na forum? A to by było! Iim częściej jesteś tym jesteś większy grubas??? heheheh
-
Cześć, jak tam u Was
Ja wczoraj znowu nie poćwiczyłam, kurcze nie wiem co się ze mną dzieję, nie mam wcale ochoty.
Seszele dzięki za gratulacje, mało jeszcze, ale i tak cieszę się ogromnie. Jak udałoby mi się schudnąć 5 kg byłabym szczęśliwa. Nastawiam się jednak na 3, lepiej się mile ucieszyć, niż rozczarować . Jak tam bez rodzinki, odpoczywasz .
Nie dołuj się i tak wiele osiągnęłaś, dużo bym dała, żeby mieć już tylko dwa kilo do zrzucenia.
Serduszka chyba odpowiadają danym w profilu. Ty masz już tylko dwa kilo nadwyżki, więc jesteś malutki grubasek.
Ja nie mogę wgrać sobie awatorka, wczoraj próbowałam, ale bez skutku. Może coś robię nie tak .
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki