Wątek: banalne pytania na temat rowerka stacjonarnego

Ja mam takiego starego gruchota i mi się podoba. Ale wczoraj siadłam 1 raz na siłowni na rowerek magnetyczny Ketlera i wyobraźcie sobie poczułam się, jakbym przesiadła się z Malucha do Mercedesa

hejka

ja tez mam kilkuletniego pryka! jednak wolę na "żywym" rowerku niż stacjonarnym, ale może to właśnie dlatego, że ten stacjonarny jest taki okrutnie skrzypiący!!! planuje kupić sobie nowy, ale to już po wakacjach!!! Ciekawe ile teraz by kosztował taki rowerek jaki ma Nubia? bo kusząco sie prezentuje...

Wydaje mi się, może naiwnie, że te rowery są coraz tańsze, warto poczekać na jakąś promocję w markecie

mówisz...
poczekam w takim razie, tym bardziej, że i tak planowałam zakup po wakacjach...
buźka

Zamieszczone przez ewelina777

Kurczę, jak ja Wam zazdroszczę tych rowerków stacjonarnych

Powiedzcie mi, dziewczyny, za ile je kupiłyście i czy w jakimś sklepie sportowym czy np. w hipermarkecie? No i jak się spawują?

Eeeech... może jakoś mi się uda kasiorę uzbierać, bo trzeba kondycję wyrabiać przed obozem

Pozdrowienia

Ja kupiłam prawie nieużywany bardzo fajny rowerek Kettler (oczywiscie starszy model) i uwielbialam go. Ale ostatnio lekarz zabronil mi jezdzic, bo mam chondromalację (zwyrodnienie rzepki) i rower stoi w kącie

oj biedulko!!

na chorą rzepkę nie można jeżdzić rowerkiem??

ee dobre ejstescie laski:P ja tam wytrzymuje na rowerQ stacjonarnym około 20 minut i to koniec:P pozdrawiam

Zamieszczone przez Marzenka1

oj biedulko!!

na chorą rzepkę nie można jeżdzić rowerkiem??

...ani chodzić po schodach, ani na wycieczki w góry...ech. Czuję się uziemiona.

Aneczka ja po 10 minutach mialam dość a teraz godzinę jeżdżę jestem zmęczona ale dobrze się czuję ,więc jeździj co dzień i zobaczysz jak szybko dojdziesz do wprawy

bewik nie wiem czy dam rade:P ale jakos będe próbowac mam nadzieje, ze osiągne mój cel czy conajmniej poł godzinki dziennie pozdrawiam:**