Wątek: hula hop

iwooonka 89 - swietne wyniki - gratulacje - trzyamj tak dalej

brawo


ja od poniedzialku zaczynam znowu trening

ja dzisiaij tzn wczoraj w koncu siegnelam sobie po hula
i sie tak rozkrecilam ze cwiczylam 40 min ]:-> jakos tak milo bylo

A ja też kupiłam sobie hula hop Ma średnicę 70 cm i dzisiaj próbuję nim zakręcić... Jest to mój pierwszy kontakt z hula hop, więc na razie mi nie wychodzi za bardzo... Kiedy łapię właściwy rytm, moje kółko zwalnia, pochyla się i w końcu - spada. Może za wolno kręcę Ale i tak się cieszę, że czasami potrafię zakręcić z 8 razy A może kółko za lekkie jest... Sama nie wiem

No świetnie hiphoperko
Ja czasem też tak mam,że fajnie mi się ćwiczy
A Demagorgon jeżeli chodzi o twoje kręcenie to jak szybciej się kręci to obręcz dłużej się trzyma, tzn tak ja mam Jak będziesz dużo ćwiczyć (polecam przy muzyce lub przy filmie) to szybko się nauczysz i spokojnie będziesz kręcić 30 minut bez spadnięcia obręczy Naprawdę warto uwierzyć w te miłe ćwiczenia

a ja próbuje jak najszybciej i tak zawsze mi spada. Ale dawno nie kręciłam, muszę wyjąć hula zza szafy

Hehe, a mi idzie coraz lepiej :P Utrzymuje się już na parę minut. Myślę, że Iwooonka89
ma rację - trening czyni mistrza

może moje pytanie wyda się głupie, no ale: jak kręcicie, macie nogi szeroko rozstawione czy nie??? Bo ja tak, inaczej od razu mi spada... a tak mogę kręcić godzinę, tylko mi się nudzi

Ja mogę robić tak i tak-ale wygodniej mi jest jak mam rozstawione
Mi też się często nudzi-dlatego zawsze oglądam jakiś film

ja zawsze kręcę w swoim pokoju, a nie mam tam telewizora, więc zadowalam się jakąś płytą. Muszę nagrać sobie jakiś the best dance, bo inaczej zasnę kręcąc najdłużej udało mi się ćwiczyc z hulą 45 min, potem już śpię