Wątek: hula hop

ja skacze sobie na skakance dzis drugi dzien - wczoraj mialam takie zakwazsy ze nie moglam nic do rak wziasc
a zeby mnie cycorki nie bolaly - bo mam spory biust - po prostu go bandazuje zeby nie podskakiwal

Wieczorem jeszcze sobie pokrecilam i pierwszy raz krecilam 11 minut bez upadku kola. Jak na mnie to niesamowity rekord, ktory wprawil mnie w super humorek Pozdrawiam...

jestek gratulacje
ja jeszcze po moje kolko sie nie wybralam

Lol, przeczytalam calusienki ten temat. Troche mi to zajęło.. Ale jeszcze więcej zmotywowało. 7 cm z talii w miesiąc?? Przy innych ćwiczeniach niewykonalne. Mam w domu hula-hop, ale uzywam go sporadycznie.. Jednak od jutra [albo później, narazie jestem u babci] rozpoczynam systematyczny trening I jak mi sie to znudzi, to bede zagladala na ten topic i szukala motywacji Pozdro

ja przy a 6 w zrzucilam 5 cm w brzuchu i 9,5 [!!!!!!!] w opone w 14 dni - wiadomo przestala pic piwo, dieta i wgule - ale oplacalo sie - mowili mi 'ty wogule cos jesz? przeciez ty juz brzucha nie asz itp sie troche zapuscilam i polowa wrocila, ale od jutra znowu sie zaczne bawic z a6w

PS. moje hula hop dalej na jakims haczyku w sklepie wisi

A moje przez 30 minut dziennie dzielnie walczy z tłuszcem

Piszecie dziewczyny duzo o hula hop...ja niestety nie mam bo jak miałam lekkie hula hop to tak kombinowałm by je dociazyć ze w rezultacie zostałam bez. W końcu kupiłam sobie twester, to takie obrotowe kółko na ktorym się staje obiema nogami i wykonuje ruchy na boki, próbujac sztywno trzymac ręce oczywiście by to zrobić trzeba się czegoś trzymać np. wysokiego oparcia fotela. Uwazam ze twester jest tak samo dobry co hula hop z ta tylko poprawka ze dziewczynom o szerszej talii jest znacznie łatwiej cwiczyć na twesterze niz na hula hop, oraz łatwiej go nabyć chocby na Allegro. Cena jakieś 18 zł.
P.S. Ten watek na pewno juz był(jestem tu od paru dni, nie poruszam się jeszcze swobodnie) za co wielkie sorki, ale co tam chyba się nie pogniewacie a dziewczyny z podobnym problemem co ja o obwodzie 80 cm w zwyz będa miały uławione zadanie.Cwiczyłam kiedyś na twesterze za dobrych małolackich czasów, rezultaty były zdumiewajace a teraz tez juz 5 cm w talii mi ubyło. Polecam

Hej
to moj perwszy post, ale forum przegladam od jakiegos czasu i z hula-hoop tez bawie sie od kilku tygodni. Mam pytanie - troche glupie... czy ma znaczenie ulozenie nog przy kreceniu? tzn. zauwazylyscie pewnie, ze jak sie stoi w lekkim rozkroku, jest latwiej krecic. Wiec tak sobie mysle, ze moze powinnam stac niemal na bacznosc? wtedy jest to trudniejsze, miesnie chyba musza mocniej pracowac...moze beda lepsze efekty?...
pozdrowienia
a

Ja niestety na razie umiem krecic tylko z rozstawionymi nogami, ale tez daze do tego, zeby je laczyc. Wydaje mi sie, ze masz racje, ale poki co, ciesze sie z tego, ze krece juz tak dlugo jak chce, teraz pracuje nad postawa.

ja nie pomoge - moje hula hop dalej na jakiejs pulce sie kuzy
ale corrine zaciekawila mnie tym twosterem - to napewno lepsze w uzyciu niz hula hop- zwlaszcza ze ja w bloku mieszkam i zeby chociaz na skakance skakac musze sie tyle nagimnastykowac zweby o lampe nie zawadzic