Wersja do druku
no ja własnie kiedys miałam taki obrazek z tymi ciwczonkami ale gdzies mi sie zatracił, a tam wszystko bylo ładnie pokazane, please, jesli ktos to ma to niech mi wysle
ninti85@interia.pl
acha i pytanko - czy np jesli mam zrobic te 3 serie to mam robic jedna po drugiej czy np moge zrobic jedna rano jedna po połodnii i jedna wieczorem?
Ninti - serie robi sie wszystkie na raz, bo chodzi o to, zeby zmeczyc miesnie jak najbardziej. Ale warto sie pomeczyc, efekty pojawiaja sie po 3 dniu, jesli daje sie z siebie wszystko.
Super konik!
tak! słuchajcie Kamy. Ona jest bardzo mądra.
memika nie smiej sie ze mnie :lol:
Staram sie tylko pomoc, jak moge. A Ty sie ze mnie smiejesz :)
kama, skoro jestes taka bardzo mądra jak mowi memika :P :P to powiedz mi jeszcze czy jesli np rano będe robić a6w a wieczorem sobie walne 8minuteABS (ktore robie juz od baardzo dawna) to czy cwiczenia nie bedą ze sobą kolidowac? ,moze zrezygnowac z ABS na czas a6w :roll: ??
JA TEZ CHCĘĘĘĘĘĘ!!!!
mój mail: mprusik@gmail.com
DZIękuję Z Góry!!.. :D
Smiejcie sie ze mnie ile chcecie, smiech to zdrowie. :P
Ninti - jesli chodzi o jednoczesne robienie abs i 6W, to nie widze przeszkod. Jesli miesnie Cie nie bola, to czemu nie. Wydaje mi sie, ze 8minabs koncentruje sie na bocznych i dolnych partiach brzucha, podczas gdy 6W robi sie przez caly czas "na wprost". Uwazaj tylko, zeby sie nie przetrenowac. Miesnie rosna w czasie odpoczynku. Czytalam tu gdzies, ze codzienne robienie 6W to zbyt krotki czas na odpoczynek dla miesni. Ale ja robilam codziennie i mimo zakwasow efekty pojawily sie dosc szybko.
Jesli masz na brzusiu tluszcz, to miesnie zobaczysz dopiero wtedy, jak ten tluszcz spalisz. Wiec nie ma sily, trzeba stosowac niskotluszczowa diete i jesc duzo bialka, zeby 6-ciopak mial sie z czego tworzyc. Powodzenia. Ale sie nawymadrzalam :)
Witam was wszystkich. Mam pytanie po jakim czasie widać dobre efekty i w jaki sposób? tzn. ile np. może ubyć cm ''brzuszka'' przez jakiś tam czas stosowania tych ćwiczeń? i czy brzuch robi się umięśniony (bo oto mi głównie chodzi)?
Dzięki za odp. pozdrawiam !!
witajcie. kiedyś też zaczynałam 6tkę, ale po tygodniu zrezygnowałam - nie dałam rady. Dziś natomiast coś (efekty objadania się) strzeliło mi do głowy i zaczęłam znowu...mam nadzieję, wytzrymam nieco dłużej, bo kondycję mam lepszą niż latem...życzę powodzenia :wink:
No własnie ja od bardzo dawna ćwicze 8minute i wydaje mi sie ze brzuszek mam nieźle wycwiczony ... tylko ten tłuszcz, moze A6W pomoze, a jak nie pomoze to nie zaszkodzi :P
witam!podaję link do 6 weidera, wszystko jest ładnie rozrysowane na obrazkach :)
http://img249.imageshack.us/my.php?image=a6w2nl.jpg
mi sie po kilku dniach znudziło, wolę raczej zrobic 100 zwykłych brzuszków, poza tym słyszałam że ponoć po a6w przybywa cm w pasie... :?
zrezygnowałam, nie mam sił... :?
Mam gdzieś to czy mi przybedzie w pasie chociaz podobno powinno ubyć :P! Chce mieć ładny, umiesniony brzuch :D
Dziś zrobiłam 7 dzień, ćwiczenia podczas wykonywania sa dosc cięzkie, staram się maxymalnie napinać mięsnie. Ale jak dotąd zadnych zakwasów nie miałam. Pozatym po ich wykonaniu robie mostek zeby rozciagnąc "zbite" podczas cwiczen mięsnie.
I takie pytanko mam, bo jak tak własnie robie brzuszki to czasami mam wrażenie ze w brzuchu/mięśniach .. nie jestem pewna ... ale tak jakby coś pykało :P
Tez mi czasem cos zahacza, gdzies gdzie koncza sie zebra. Nie wiem, co to jest.
Jak doszlas do 7 dnia i nie rezygnujesz, to wydaje mi sie, ze skonczysz caly trening. Ja pod sam koniec rozleniwilam sie troche i robilam co drugi dzien 24x 3
Teraz mam zamiar codziennie robic 24x3, zeby nie stracic tego, co sobie wypracowalam. Taki jest plan, zobaczymy, jak mi to bedzie szlo. Wiem jedno na pewno, 6W warta jest tego wysilku. Efekty sa widoczne, najwazniejsze zeby byc systematycznym. Zeby jednak miesnie byly widoczne, trzeba odchudzic cale cialo, bo z samego tylko brzucha nie da sie odchudzic.
Dla mnie ćwiczenie to nie problem. Włączam sobie muzyczke i robie :) i nie oszczędzam sie, napinam mięsnie tak mocno jak tylko sie da. Tylko ze zauwazyłam ze kiedy robię pierwsza serię to naprade czuję to napięcie, a potem, przy trzeciej serii jakby juz troche mniej ... no nie wiem ... może mięsnie sie rozgrzewaja po prostu.
Tylko ehh ... ten tłuszcz, co z nim zrobic :P
Cześć ludziska,
też poproszę o zestaw: maxicho@gazeta.pl
zrobię gdzieś od połowy lutego :D
Maks
witajcie
ja tez byłam wielbicielką 6 weidera
ćwiczyłam solidnie aż do 26 dnia
zniechęciłam się bo po 26 dnia nie widziałam żadnego efektu
a potem dowiedziałam się ,że uszkodziłam sobie jakies kręgi w kręgosłupie
przez te ćwiczenia , miałam silne zawroty głowy , bolał mnie kręgosłup
trzeba bardzo uważać ćwicząc
nie warto
ja je robiłam w czerwcu i do tej pory mam problemy z kręgosłupem
silne zawroty głowy już ustały ale co jakiś czas lekkie mnie dopadają
dziewczyny uważajcie
ja robilam kiedys szostke i doszlam chyba do 22 dnia z tego co pamietam to miesnie wyraznie bylo czuc tylko ze schowane bylo pod tluszczykiem
ale teraz dietka 1200kcal i dzisiaj 2 dzien szostki (ale sie nameczylam - pamietajcie ze ilosc powtorzen dotyczy kazdej nogi :wink: ) i mysle ze za miesiac bedzie juz calkiem dobrze, co tam mysle wiem ze musi tak byc :twisted:
przy kazdych cwiczeniach trzeba uwazac, to chyba jasne, ale wielkie dzieki dla mejdejka75 za ostrzezenia i mam pytanko a cwiczylas moze 8 minute abs, bo kazdy ma rozwazania czy lepsza szotka czy abs :roll:
Ja dzis zobaczyłam dopiero jak ten niepozorny zestawik cwiczeń wygląda.
Zamierzam podjąc walke i poćwiczyć. Mam tylko takie pytanie czysto formalne. Jeśli pisze 6 powtórzeń to oczywiście dla każdej nogi - czyt tak? z takim założeniem zakładam dzisiejszy trening :D - dzień pierwszy.
tak dla kazdej nogi i tu jest najwiekszy bol szczzegolenie przy wiekszej liczbie powtorzen np jak juz sie robi 12, poprostu masakra :roll:
Naprawdę polecam! Świetne moja kolezanka po calym treningu czyli po bodajze 42 dniu miala brzuszek nie do poznania 20 cm mniej w pasie !!!!!!!! To nie żarty, a brzuch jak marzenie...pokocahla te treningi i teraz robi je co 2-3 miesiace:P
no drugi dzionek A6W za mną - musze przyznać, że te niepozorne ćwiczenia daja wycisk mięsniom - i o to chodzi :lol:
ja dzisiaj bede robic 3 dzien, ale mam takie zakwasy ze szkoda gadac :?
zeuska81 widze ze zaczelysmy 6 prawie w tym samym czasie tzn ja chyba jestem 1 dzien do przodu, wiec jakby co to sie bedziemy wspierac 8)
no jasna sprawa gw1zada - razem zawsze łatwiej. Więc do boju :lol:
Ja dzisiaj robię dzien 13, jak na razie wciąż zero zakwasów :D, no przyznam się ze jeden dzien opuściłam, ale w tym czasie w zamian miałam baardzo cięzki trening własnie głównie na brzuch więc myśle ze nie będzie to miało jakiegoś wiekszego wpływu na całość.
Efekty ... bardziej płasko, bardziej twardo :D
Ninti gratuluje wycwiczonych miesni, na pewno dzieki temu zestawowi tylko je rozbudujesz :D
ja zrobilam dopiero 4 dzien, moje miesnie sa w oplakanym stanie, zakwasy i strasznie mecze sie przy tych cwiczeniach, dzisiaj balam sie ze nie dam rady, ale jakos sie juz do nich przyzwyczailam i tym razem musze zrobic calosc zestawu
zeuska81 i jak tam duze zakwasy czy ich brak :?: :?: damy rade :!: :!:
Ja zacznę dzisiaj. część ćwiczeń i tak mam na zajęciach z pilatesu, ale postanowiłam też poćwiczyć w domciu :) Będzie OK i mam nadzieję, że rezultaty będą widoczne już wkrótce :)
Takie dzisiejsze przemyslenie po wykonaniu ćwiczen - cięzko jest, niby zakwasów nie mam ale samo zrobienie tych 10 powtórzen jest ciezkie.
Mam pytanie ! Robie te ćwiczenia 5 dni. Robię je bardzo regularnie, codziennie i w odpowiednich ilościach, interesuje mnie to, ponieważ po każdej dziennej seri mój brzuch ''rośnie'' staje się wielki jakbym zjadł obfity obiad... dodam, że mam 15 lat i nie wiem czy to jest dobry efekt? miał ktoś podobny problem? zdaje mi się, że zamiast maleć brzuch rośnie (po ćwiczeniach...) ? ! HELP
To mięśnie robią się coraz większe... To ćwiczenie właśnie polega na tym, aby mimo tłuszczyku na brzuchu (ale nie w przesadnych ilościach) było widać ładnie zarysowane mięśnie.
Ja zaczynam 6 Weidera w poniedziałek. Kilka razy próbowałam ale po 2 dniach kończyłam :?
Tym razem dam rade! :)
oj droga Gw1azdko - ja dziś miałam 4 dzień i trzeba było wykonać 3 serie - co to był za wycisk. Nie wiem czy dam rade do końca - bo kosztuje mnie to nie lada wysiłku - choć zakwasów nie mam - ale po tych ćwiczeniach jestem taka zmeczona i boli mnie głowa - okropieństwo. Mam nadzieje, że wytrzymama jak najdłużej - narazie się jeszcze nie poddaję - ale jak sobie pomyślę, że pod koniec 3 serie po 24 :roll: .
Mam pytanie - czy to trzeba od razu te serie jedna za drugą - czy moga byc jakies przerwy - a jesli tak to jak długie 10 - 15 minut - a może 1h :?:
Gratuluję wszystkim wytrwałości - bo to jak się okzauje nie lada sztuka.
zeuska81 ja już 4 dzień mam za sobą... :) fakt jest to jakiś wysiłek, ale musimy dać radę !! :) piszesz, że się męczysz bardzo i boli Cię po ćwiczeniach głowa, spróbuj robić tak jak ja czyli ćwicz około godziny 23:00 lub np. 30 min. przed spaniem, potem prysznic i do łużka... człowiek w tedy odpoczywa i nie musi czuć tego zmęczenia. Co do pytania o przerwy to miałem zapytać o to samo... więc czekamy na odp. :) pozdrawiam, życze wytrwałości.
w tym zestawie chodzi o to zeby nie robic przerw , jesli jednak jest sie bardzo zmeczonym to miedzy seriami mozna odpoczywac ok 30-60 sekund
a to mialam w innej rozpice z cwiczeniami:
"Najważniejszym elementem każdego powtórzenia jest moment zatrzymania ruchu w momencie maksymalnego napięcia mięśni na 2-3 sek. Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się na płaskim podłożu (materac lub dywan) bez żadnych specjalnych urządzeń i przedmiotów przez sześć tygodni. W końcowy okresie programu (piąty, szósty tydzień) należy zwrócić szczególną uwagę na to by całościowy trening dzienny nie przekroczył 25min. W przypadku takiego zagrożenia należy skracać do minimum ruch w czasie powtórzeń, powtórzeń nie moment zatrzymania 2-3 sek. W momencie napięcia maksymalnego.
UWAGA!!! Gwarancją całego sukcesu, czyli otrzymanie po sześciu tygodniach wymaganego efektu jest dokładne wykonywanie wszystkich ćwiczeń i bezwzględne ćwiczenie każdego dnia od chwili rozpoczęcia programu. Każdy dzień ma swoją wartość dla motorycznego pobudzenia mięśni brzucha tak, aby nie miały one większej przerwy niż jednodniowa, w innym przypadku zostanie przerwane ich długotrwałe obciążenie, co nie rokuje uzyskania oczekiwanego wyniku końcowego."
mnie strasznie mniesnie bola a tu dzisiaj bede robic dopiero 5 dzien, ale nie przerwe i dam z siebie wszystko, moze sie nawet poplacze przy tych cwiczeniach, ale dam rade :!: :!: :!:
Ja zaczęłam wczoraj. Jak narazie jestem w pełni zmotywowana i mam nadzieję że przyniesie mi upragnione efekty. Na początku starałąm sie jak najwiecej o tym doweidzieć i myśle ze jestem dobrze poinformowana, jak coś to będę pytać :) Kiedyś robiąłm bardzo meczące treningi brzucha na ławeczce i po jakimś czasie miała już 2 "rządk" kosteczki. Niestety musiałam przestać, nie ćwiczyłam długo aż został tlyko górny rząd. Teraz chcę od nowa wypracować ładny brzuszek i mam nadzieję ze sie uda. Wszystkim życzę powodzenia i pozdrawiami :)
hej chlopaczek, dzięki za wsparcie i wskazówki. Niesety ja już o 23.00 to dawno śpię :lol: . Żeby robić ćwiczenia 30 minut przed snam, bede musiała zacząć o 21.30 - bo ja wcześnie chodze spać i późno wstaję - taki śpioch jestem - i do pełni szczęścia potrzebuje te min 10h snu. Ale to jest myśl - może faktycznie będę ćwiczyć wieczorkiem, albo późnym popołudniem a potem drzemka.
gw1azdko dzięki za wyjaśnienia dotyczące odstępów między seriami. Właściwie to może i dobrze, ze nie odpoczywa się długo, bo potem mogłoby mi się nie chcieć drugiej serii i trzeciej wogóle robic, albo bym jesczze zapomniała. a tak od razu wszystko i z głowy. a tobie jak idzie??
Dzizas ... dzisiaj mam już 15 dzien, czyli 12 :!: powtórzeń. Przyznam się szczerze ze mi sie to troche zaczyna nudzić :P. No ale głupo by było przerwać no nie :roll: . Dam rade, w koncu to tylko jakieś 15 min (jak na razie) ćwiczeń dziennie, mozna sie przemęczyć :lol:
uff, ja też już mam dzisiaj A6W za sobą (5 dzień :D ) - ale jakos mi ładnie dziś poszło i mimo, iz się zmęczyłam nie czuje sie tak źle jak wczoraj. Mam coraz więcej optymizmu i myślę, że dam rade do końca - to właściwie taki trening również dla silnej woli.
Życzę wszystkim powodzenia.
Dziś mój trzeci dzień. No powiem że ćwiczonka na pierwszy rzut oka wyglądają na łatwiutkie i mozę i takie są lecz potem naprawdę czuć brzuszek :) Wczoraj to aż miałam zakwasy na żebrach. mam nadzieję żę dotrwam do końca i pozdrawiam wszystkich:*
Ja wymiękam. Brak mi silnej woli, aby tak cwiczyc. Dochodze do 16 dnia i zdycham.
ja dzisiaj 6 dzien musze powiedziec, ze jest zdecydowanie lepiej niz na poczatku tzn. zakwasy powoli znikaja, od jutra 8 powtorzen
dla mnie najciezsze jest cwiczenie 5 - przy nim najbardziej bola miesnie, ale daje rade :D
wlasnie najgorsze jest to, ze w tym zestawie zwieksza sie liczba potorzen i tak przy 12 powtorzeniach duzo osob rezygnuje, bo cwiczenia coraz dluzej trwaja i niektorym sie nudza :?
ja w sumie to chyba 3 albo 4 raz zaczynam robic i jeszcze ani razu nie dotrwalam do konca, najdalej chyba do 20 dnia doszlam(mialam jakis wyjazd i przerwalam cwiczenia), ale teraz mam nadzieje, ze nic mi nie przeszkodzi w dojsciu do celu :!:
mam-kompleksy nie poddawaj sie, pomysl jak juz daleko zaszlas, jestes prawie w polowie :wink: i na pewno miesnie brzucha w zdecydowanie lepszym stanie