Annie89 hm no ja początkowo planuję około 47,48 nie wiem 45 wydaje mi się że to jest jednak za mało, jak schudnę do 48 to i tak bedę szczęśliwa A Tobie życzę powodzenia i wpadaj do mnie jeszcze czasem
Lowd dzięki bardzo za obliczenia, jesteś kochana W sumie to sama sobie nie zdawałam sprawy że tak mało zjadłam więc ...teraz jest to dobre bo w sumie szybko schudnę ale patrząc z perspektywy czasu to potem efekt JOJO czeka a tego bardzo nie chce! Jutro zjem troszkę wiecęj ale rano i w szkole i postaram się bez kolacyjki.
A dzisiaj ja zjadłam około 18.25 na Detektywach :P
Ktosia wiesz jeden dzień lepszy drugi gorszy. Tylko ja już poprostu doszłam do takiego momentu w tych wszystkich dietach że muszę schudnąć, bo zaczynałam już z 1000 razy i mało ktora dieta wytrzymała w ogóle 4 dni A teraz to już tak na poważnie.
A tymi dziewczynami? No cóż skoro nie tyją po tych słodyczach to na pewno mają zepsute zęby!
No i dzień się kończy. Boję się strasznie weekend'u bo on jest dla mnie najgorszy.
Poszłabym sobie jeszcze może na basenik w sobotkę trochę popływać ale nie moge z przyczyn fizjologicznych.
No nic ide spać bo padam, pozdrowienia i powodzenia jutro
Zakładki