Wątek: Wracam... <nocjestmloda> czytać od 124 str. ^^

wchodzilam w 32

ja też dziewczyny wchodziłam w takie rozmiary, teraz to ja pomarzyć mogę i pogapić się w te moje piękne małe spodenki ^^'
cóż...

kupiłam (jak już pisałam) nowe rurki... chciałam w nie wejśc do końca ferii, ale się nie uda. nie do końca ferii, ale do końca lutego już na bank się w nie zmieszczę
nie ma innej opcji.
myślę teraz sobie o tym co zjem jutro, co poćwiczę...
jeja... wiecie, mam chyba dosyć trochę.
chciałabym wreszcie schudnąć, wyjść z diety i nie myśleć średnio co 2 minuty, że 'ach kurde, tu mi się wylewa tłuszcz, w to się nie mieszczę, ale dziś zjadłam kcal, jestem gruba... ' itp itd. chciałabym być szczupła i uwolnić się od tego.
dlatego publicznie obiecuję, że to już ostatni raz.
i uda mi się

a teraz spać.
dobranoc ;*

juzu musze to samo. Moje spodnie to moge powiesic sobie w widocznym miejscuuu.. ;(
Kurcze, nie damy sie? Jutro wieczorem juz napiszemy jak nam bosko idzie ! i tak całe ferie i dłużej mam nadzieje ogromną

ja mam prawie 15 lat a już musze nosic 30 ;/ ale koniec z tym ! będzie 28

Będzie . .

dokładnie.
będzie super.
na wadze 59...
uch, kurde, a było dużo mniej ;p
ale nic tam.
dzisiaj rano
połknęłam L-karnitynę, pojeździłam 30 min na rowerku stacjonarnym, i zjadłam śniadanko oraz wypiłam Slim Figurę
będzie dobrze ;] byle zacząć
;*

Popieram, byle zacząć

1 dzień za mną.
łiii.
pięknie.
ide zaraz porobię jeszcze brzuszki i bedzie git
i pisac co u Was dziołchy ^^

no to gratuluje oby tak dalej :***

oby ^^
drugi dzień leci.
ide zaraz sobie zrobie smażone na teflonie warzywka na obiad.
mniam