Wątek: Wracam... <nocjestmloda> czytać od 124 str. ^^

heh tez chce wpasc w ten rytm glupi...

no już było ok, alee!
własnie jest teraz jedno 'ale'
bo jako, że przed okresem to apetyt mam, ojjj mam ^^
no i wczoraj trochę przegięłam. nie mocno, ale trochę.
ale to nic.
dzisiaj na czczo pojeździłam 100 min na rowerku, żeby spalić wczoraj.
dzisiaj póki co na samych herbatkach czerwonych, wodzie i L-karnitynie.
i wtedy bedę mogła zapomnieć o wczoraj... ^^
wczorajszy dzień wymazuję z pamięci.
dzisiejszy + wczorajszy się, że tak powiem skumulują, że wyjdzie tak jakbym dwa dni sobie normalnie na 1000 była xD
czyli dzisiaj 14 dzień.
i będzie pięknie.
myślę, że po wczoraj mi się troche waga ruszy,bo to jednak zawsze podkręca matabolizm xD

jestem meeega pozytywnie nastawiona.
^^

A! nie wiem czy pisałam, ale dla motywacji kupiłam rurki nowe śliczne w h&m, takie na styk.
czyli żeby w nich ładnie wyglądać muszę schudnąć
za jakieś 2-3 tyg. myślę, że będą świetnie leżeć xD

dziękuję za uwagę, idę pić czerwoną herbatę ;p
;*

napewno ci sie uda
a no przed okresem to jest masakra...
moge sie do CIebie dolaczyc??hihi:P
tez jestem tancerka i tez chce swietnie wygladac
a im jestem blizej celu tym trudniej i wogole:P

oczywiście, że możesz
też mi pytanie.
kasi3k, tylko Ty już blisko celu, mi to jeszcze hoho, trochę zostało ^^
dzisiaj mam warsztaty o 19, taneczne oczywiście
Haaa!
ale będzie fajnie xD

póki co nic nie jadłam.
wiem, ale muszę odpokutować wczoraj.

mm a jaki rozmiar ja tez kupilam rurki dwie pary :P do jedych musze troszke schudnac

podsumowując.
mam dziś 300- góra 400 kcal.
musiałam coś dziś zjeść przed treningiem, bo bym nie dała rady ćwiczyć.

pełno czerwonej herbaty, dużo wody...

100 min na rowerku naczczo - czyli 1000 kcal spalone na rowerku.
2,5 h treningu. też dużo kcal spalonych.
2 tabletki L-karnityny.

od jutra jem znowu normalnie.
musiałam wczorajszy dzien' naprawić' xD

Motylq, miło, że wróciłaś xD dłuuugo Cię nie było ;]
rureczki kocham <3 to już moja 4 para ostatnio xD
i kupiłam w rozmiarze 28.
zawsze się mieściłam w 27,26...
no cóż.
^^

;*

no ja w ferie mam codziennie trening
fajnie cwicze z laskami fromacje chociaz i tak nie jade
na MP ale jest cool bo raz mamy electrica jutro belly dance
jakas odmiana mila

ja blisko....
koniec najgorszy
gdyby mitak dobrze szlo
jak zawsze juz dawno mialabym moje 50:P
a tak se ppoczekam z miesiac dwa
jak mi bedzie dobrze szlo hehe

Wy macie fajnie no tańczycie i w ogóle
zazdroszcze

tez mozesz tanczyc
kazdy moze
wystarczy znalezc sobie miejsce=)

dokładnie, każdy może
to fajnie masz teraz kasi3k.
ja mam jutro jednka te warsztaty... hip hop new style

dzisiaj zjadłam już 700 kcal.
no i luzik.
do 18 niewiele czasu.
wiec te 300 kcal mi na bank wystarczy
od dzisiaj mam ferie, jupiii

;*