dziękuję Bananowa ;p heh, wolę się do Ciebie zwracać, Motylku. mogę xD?
a więc. dziś 1200.
ładnie.
6 godzin treningu xD
zdycham.
pora spać.
Wersja do druku
dziękuję Bananowa ;p heh, wolę się do Ciebie zwracać, Motylku. mogę xD?
a więc. dziś 1200.
ładnie.
6 godzin treningu xD
zdycham.
pora spać.
6 godzin treningu ! OMG
a ja z mojej 1 bywam dumna ;P
ej tak to Ty pieronem schudniesz 8) slangowo mowiac;P
no pewnie ze tak:P
wogole ten moj nick taki beznadziejny ze aZ na niego nie moge patrzeec:P dupa! ale nic wiecej wymyslec niem moglam
no musze te 6 to nic nie poradze. bo trenuje taniec przeciez ;d
a dzisiaj 4 godziny.
zmeczona jeste max.
ah.
jeeeestem padnieta.
dzis dietowo ładnie :)
ajajaja.
nie mam sił nic napisać nawet.
rano napisze coś mądrego.
branoc ;*
łoł wymiatasz dzieczyno ;]
tylko nie chudnij za szybko bo jeszcze troszke i calkiem znikniesz;]
zeby szybko schudnąć to nie mialabym nic przeciwko ^^
no wieeeec....
dzis wstalam.
i stwierdzilam, ze wrocilam do porzadku, w sensie moje ciało... po tym ostatnim niekorzystnym weekendzie. już jest fajnie.
teraz juz bedzie tylko dobrze.
zważę się za 3,4 dni :)
śniadanko
jogurt 0% z łyżką musli.
kromka chleba light z almette i tuńczykiem :)
herbata.
razem - 200 kcal.
eh, ale pogoda na długi weekend. :(
sniadanie ladne a jak dalej?;]
też w miarę.
1500 kcal.
plus 2 godziny treningu.
wiec całkiem ujdzie :)
dzisiaj już 300 kcal na koncie.
w tym gorący kubek.
no przykro mi ;d
ale mialam straszna ochote ^^
dobrze jest :)
ja tez chce tanczyc ;P ale dla mnie to juz hcyba za pozno i musza mi wystarczyc szalenstwa na dyskotekach albo moje ukochanev r'n'b i bausnowanie w takich malych klubikach ... 8) a jaka to sprawia przyjemnosc gdy jets sie SZCZUPLYM! bo teraz to co najwayzej to moge sobie potancyzc przed lustrem i to z zamknietymi oczami :lol:
a Tobie pieknie idzie ;) w czerwcy bedziessz zajebista laska ;D