ja w twojej sytuacji bym po 100 dodawala to nie byloby tego problemu, ale widocznie ty chcesz byc na diecie cale życie
ja w twojej sytuacji bym po 100 dodawala to nie byloby tego problemu, ale widocznie ty chcesz byc na diecie cale życie
ale Lou nie o to chodzi , po prostu dzisiaj przegielam ostro z jedzeniem , nie moja wina ze informacja o zaspokojeniu glodu dociero do mozgu tak pozno ja nie wiem jak mozna tyle zjesc fuu....
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
1900 to nie tak źle, twoje zapotrzebowanie napewno jest większe.
ale mi sie zoładek skurczył ! i 1900 jak dla mnie to jest masakra !
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
noo taaak, ja już nie wiem jak to jest zjeść powyżej 1200. Nie robilam tego od ok. 6 miesięcy )
a ja od wakacji nie wciagnelam 1900 blee
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
A ja aż za dobrze wiem jak to jest jeśc powyżej 1200... Lou, ty jesteś po prostu MISTRZEM w diecie... No cóż, nie wszycy tak mają
Mam na koncie 150 kcal...
idę zjem jeszcze ziemniaki z mizerią i może potem jogurt...
i koniec z jedzeniem na dziś...
A od jutra znowu 1000...
;*
Mam nadzieję, że waga mi nie poszła za bardzo w górę...
Kurde, dawno nie miałam takiej wpadki dietowej...
;/
ble
Witam!
Masakra!
Zważyłam się... o 0,9 więcej!
KURDE!
nooo, nie
Tyle się męczyłam.. może jutro rano będzie mniej...
musi
dzisiaj już jest 1000 i więcej nie jem...
Musze się pilnować...
buzia ;*
PS: Coś mnie nie wspieracie, nic dziwnego że nie idzie dieta
nocko, ale to penwie, ze ci sie waga podneisie bo to cale ejdoznko ci epwnie zalega jeszcze w brzuchu i to wagowo pewne bylo duzo wiec i waga ciala ci sie podniosla, jak sie zwazysz po wyproznieniu i w ogole tak po 2-3 dniach wsyztsko wroci do normy !
Dzięki niezagruba ;* Umiesz podnieść na duchu... mam nadzieję, że wszystko wróci do normy...
Eh, nadzieją matką głupich ;p
Nieważne...
Od jutra KUR** żadnych wpadek
Zakładki