-
Ehhhh kochane dziewczynki...
Dziś miałabym prawie idealnie...
śniadanie pieknie:
jogurt naturalny
2 jabłka
w szkole:
Pysio
Obiad:
Talerz zupy grochowej
I tak by było pięknie...
No ale jak z koleżnką miałyśmy korki z matmy, to się okazało ża znajoma nie kuma bardziej niż. Miałyśmy kupione dla niej opakowanie ptasiego mleczka...
Ale doszłyśmy do wniosku,że jej się nie należy wiec......
zjadłyśmy je same na spółke....
Czyli doliczćie jeszcze 700 kcal
Tak wiec już mam 1400 kcal...
A podwieczorka nie jem dziś...
Choc by nie wiem jak bym była głodna, nie tkne nic za kare...
No i za kare musze dziś poćwiczyć z przynajmniej 30 minut...
Ale wiecie wkońcu była u fryzjera
Pieknie mi włosy zrobili
jak wiecie jak mam kręcone włosy, ale że miałam je długie i prosto ściąte to te loczki nie były az taki ,,ładne" jak to określiła fryzjerka.
No i mi je skróciła z 5 cm i świetnie pocieniowała
Jak umyje sobie główke to będe miała pięęęęęęknie wkońcu loczki na główce
A jak wam?
-
ptasim mleczkiem sie nie przejmuj, spalisz na pewno 
loczki...jak ja Ci zazdroszczę...
-
Iwonka już gadałbyśmy na GG więc rozpisywała się nie bede a Ty dobrze wiesz ze kciuki za Ciebie mocno trzymam :*
U mnie spoko
-
ptasie mleeeczko mniam
nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, tylko postarac sie zeby jutro bylo lepiej 
hmm.. ja tez musze isc do fryzjera.. ale jakos tak nie po drodze mi 
kuurcze to zostalo mi tylko czekac na Twoje foty, bo ciekawa jestem tej nowej fryzury
-
Ale czego noemciu mi zazdrościsz???
Jak byś widziała jaki ja mam problem je do porządku doprowadzić...
No ale mam nadzieje,że w tej fryzurce bedzie lepiej
Oj Madziu jutro juz sie naprawdę postaram
Luziu jak skądś zkombinuje cyfrówkę to zaraz wam pokaże
Tylko skad ją wziąć??
Rodziców jak narazie to nie ubłagam
No ale ciągle sie staram
-
trzymam za Ciebie kciuki słonko :*
-
Ehhhhh własnie poszła odemnei qmpelka...
3 godziny gadałyśmy
A jutro poprawa z matmy
Nie wiem jak ja to zrobie
No ale cóż....
Przynajmniej nie miałam okazji jeść
A o tej porzej to już nie biorę nic do ust, wiec spoko
Tylko znowu zero ćwiczeń
-
Witajcie!! Iwooonka nie mart sie ze nie ciwczyłaś.Jutro to musisz nadrobic zrozumiano!!!
A u mnie dziś piękny dzień na diecie
Jadłam dietetycznie i woguel czuje sie dobrze.Dziś juz raczej nie poćwicze bo bylkam z kumpelka na dworze i najpierw beigłyśmy do niej a potem na autobus ale nam uciekł.A potem wracałam ze sklepu na piechoptke marszem 2 km a potem biegłam 1,5 km do domu<z przerwami bo kolka meczyła> bo deszcze zaczą padać.Czyli troche pobiegałam a i strasznie sie zgrzałam
Postaram sie już niedlugo zaczać beigac codziennjnie jak sie troszke cieplej zrobi.Pozdrawaim i tzrymajcie sie papa
-
ptasie mleczko powiadasz? nie pamietam jak smakuje
-
ja tez nie, ale nie tesknie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki