-
Oj tam dziewczynki ja dopiero po tym malowaniu policzylam ile przysiadow zrobilam :) tak normalnie to tez bym nie zrobila :P a tu dowod jak dziala ludzka psycha skupiamy sie na jednym a cialo nie liczy sobie o przysiadach nie przyswaja tego i nie zalamujemy sie ze tak duzo czy cos w tym stylu :) dlatego trzymajmy dietke dobrze ale nie cala soba nie myslmy o tym a kg beda same lecec :) to moje motto i zobaczymy jakie efekty beda ;D
-
-
Hej Motylku na pierwszej stronce widzialam twoje wymiary przed i teraz :) stracilas 53 cm:) gratulacje a jak waga pewnie malo :) jakies 40 kg :lol: masz moze jakies foty :roll: bys pokazala to bysmy powzdychaly jakas sliczna :)
-
Śniadanie: grahamka (250 kcal), bieluch (50 kcal) i szynka (80 kcal)
Obiad: befsztyk (150 kcal), seler (25 kcal), warzywa z mrożonki (50 kcal)
Podwieczorek: lody z bakaliami (175 kcal), cola light (10 kcal)
Kolacja: bułka pszenna (200 kcal), bieluch (50 kcal), szynka (60 kcal)
Razem: 1100 kcal
Za dużo :x
10 minut temu wypiłam 2 kubki coli light, wrażenia po tym są niezłe, min. w postaci zapchanego żołądka i tego, ze mi się nieprzyjemnie odbija, heh.
Dzisiaj godzinę na słońcu, poszłabym jeszcze, ale jakoś to słońce ustytuowało się zbyt blisko ogrodzenia. Do 15 było przed domem, a potem poszło się paść.
Jutro mam spr z histy, kułam 2 godziny, jeszcze mi została insurekcja kościuszkowska i coś z Sasów. I powrórka wszystkiego.
Ruch: 30 minut na rowerze, jakieś 200 kcal spalone.
Jutro do szkoły, nareszcie Dawida zobaczę, mrrru :) Hehe. I ludzi z klasy, bo się stęskniłam, nie powiem :D Wolę do szkoły chodzić niż w domu siedzieć i się nudzić. Dziwna jestem, no nie?
-
A ja dopiero w poniedziałek do szkółki- ale jakoś nie tęsknie jeszcze :lol:
-
a ja do szkoly w poniedzialek dopiero :D :D :D :lol: :lol: :D :lol:
-
ja tez dopiero w pon :) i narazie nie tesknie :)
-
eee a ja jutro :!:
lekcji nie robie, dopiero wrócilam//
-
a ja jutro wolne, w piątek 4 lekcje, w poniedziałek wolne, w środę na wycieczkę klasową do Poznania a w czwartek ze szkoły do kina idziemy :D:D
-
A ja w sobotę na ognisko klasowe idę :D Bo odrabiamy jakiś tam dzień i wychowawczyni postanowiła tak miło nam czas zorganizować, zamiast w budzie siedzieć :D
Noe, czemu w poniedziałęk wolne?