Wątek: Walczę i wygrywam :D Już 5cm mniej :)

foty juz dawno sa :P
a co do planu to brak slow... chyle czola

musze sie sprężyć bo chce szybciutko wrócić do formy..a nie moge schudnąć duzo bo wiesz..tabsy biore i nie moge sobie pozwolic na szybki spadek wagi..ale cwiczeniami pozbede sie tłuszczyku hehe czuje juz ten przypływ sił

No i to jest pozytywne myślenie. :P Ale jak patrzę na twoje obwody, to szczupła jesteś. Chyba nie masz dużo do zgubienia jeszcze, co?? :P

Bo ze mna to jest tak ze mam figure klepsydry..biust wciecie w tali i bioderka..i zebym nie wiem ile przytyła nic mi nie idzie w brzuch tylko odkłada sie na udach i pupie..musze własnie doprowadzic to wszystko do porządku cwiczeniami narazie nie dietuje bo boje sie ze za szybko schudne..a poza tym dla mnie wazniejszy jest wygląd niz waga..moge sobie wazyc 3 tony ale chce miec boski tyłek i oczywiscie zero boczków;p

He a rok temu byłam znana na tym forum jako jedna z tych co cwiczyła jak wariatka i mam zamiar znów to robić buusiam:*

oo 0 boczków to też moj cel przedewszystim xD i tyłek i nogi :P i twarz chcialabym miec zapadnięte policzka

zapadnięte policzki? ale chyba wiesz do jakiego stopnia...bo bardzo zapadnięte tez nie wygladaja ładnie... pozdrawiam i życze powodzenia

oooooj booooczki sa trudne do zrzucenia sama dieta nie pomoga :/ ps. zapadniete policzki -bardziej mi sie nie podoba no ale kwestia gustu x)

Na boczki to hupa hop hehe codziennie kręciłam po 40 min i w ciągu tygodnia zauważyłam poprawe jesli chodzi o cwiczenia to ekspert jestem

Jak dzień minał?:P ja zmęczona po treningu ale nie moglam sie oprzec jak inni ćwiczyli a ja bym miala siedziec i sie patrzec xDDD ( bo chora jestem i mi nie bardzo narazie wolno)

Dzięki że jesteście i mam w Was wsparcie dziewczyny :P
ciekawe ile waże ale to dopiero 8 marca ważenie xD

skakanka o dziwo tez pomaga na to badziewie , no ale hula hop rulezz