tak , na masleko kladlam bananka i chyba zjem jeszcze jedna taka kanapke tlyko ze juz z waflem ryzowym bo to jest cudowne poi prostu , niebo w gebie :D
ale tych greckich miksow to bym do ust nei wziela :P
Wersja do druku
tak , na masleko kladlam bananka i chyba zjem jeszcze jedna taka kanapke tlyko ze juz z waflem ryzowym bo to jest cudowne poi prostu , niebo w gebie :D
ale tych greckich miksow to bym do ust nei wziela :P
agus gdzie sie podziewasz? :(
no jestem juz :)
nie bylo mnei bo najpierw bylam na basenie z krzyskiem , potem na dlugich zkaupach a jak wrocilam to nei dzialal mi internet i u mnie w pokoju caly czas jes cos nei tak i skorzystalam ze brat gdzie spolazl no i weszlam :D
tak nei samowicie bola mnie stopy ze ledwo si eporuszam bo madra oczywiscie wiedzac ze bede bardzo duzo chodizc wybralam sie w sandalkach na obcasiku ;/
no ale za to zkaupki byly udane bo wrocilamz trzema bluzkami , jeansami i takimi spodniami neico dluzsyzmi od rybaczkow takie do polowy ldki , sliczne w rozmiarze xs :D i jeansy tak samo az milo mi si eje kupowalo bo najpierw bralam m i s bo mi sie wydaje ze mam wielki tylek ciagle , no ale te byly za duze :D
a i oczywiscie rnao jezdizlam 40 minut na lyzworolkach ;)
a jedoznko z tego co pameitam to tak :
sn; musli z mlekiem , kanapka z maslem orzechowym i dzemem
2sn; to bylo nabasenie i byl to banan i batonik corny
ob; kurczak , ryz , suroweczka , jogurt o smaku szarlotki
po; obwarzanek krakwoski
ko; kawalek jagodiznaki neistety i 2 kanapki z bialym serem i pomidorem i jablko
i wychdzi owno 2000 cyzli spisalam se dobrze :D
no to udany dzień miałas :D
a ja coś wykasowalam i mi glos nie chce iść. na komputerze :(
to napraw już ten aparat czy co tam z nim jest i powklejaj fotki nowych ciuszków :)
mi narazie nie pozwalają nic kupować, na odwyku mam być :P
ale dzisiaj przez neta zamówiłam dwie pary kolczyków ;) i jeszcze korale, takie duże bym chciała :)
do jutra!
agasku zrobilabym z tym aparatem ale to mojego brata i neich on sobie gdzies chodiz i go naprawia :P ale nie omieszkam mu o tym przypomniec hehe
a ja kurcze na sniadnaie przesadzilam z platkami bo obzarlam sie smaymi ciniminic i zjadlam chyba pol packzi takie 250 g czyli z 500 kcal z teo i popilam skzlanka mleka hehe tak dziwnie to zjadlam ale coz
nie moge jesc tych platkow ani cookies crisp bo jak si eprzyssam to sie nie mgoe odessac i kupilam sobie kukurydziane z miodem i bede jesc tlyko te ale jak clzowiek w misce z mleckziem :D
i pelna wyrzutow sumienia poszlam na godzine na rolki 8) i chyba to juz spalilam
a eraz wypilam puszke coli light :roll: i tak mnei ywpchalo ze niewiem
coli tez nie moge :twisted:
a w przyslzym tygodniu zamierzam troszke przysiasc i przypomniec sobie angielksi i francuski bo cuzje z epare rzeczy mi juz ulecialo hehe a i tak nie mam co robic wie cmgoe si epodskzolic
ale jak pomyse ze za 2,5 tygodnia do skozly to mnie skreca normalnie i wpadam w dolka , nie chce mi sie , jeszzce w tym roku matura :shock: chyba umre
no lece jzu bo musze troskze posprzatac
buziaki :**
francuski :shock: :roll:
jestem glupia
glupia
glupia
obzarlam sie slodyczami z tej szafki , kurde i po cooooo
jeszcze skocnzy sie tak ze wkoncu nei wjede w ye spodnie xs bo mi dupa urosnie :twisted:
nic juz dzi nie jem bo obzarlam sie ciniminis do konc je zjadlam , zjadlam kilka pieguskow , markiz , takich malych roladek biskzoptowych z masa truskawkowa , kitkata , bulke z masle i miodem , jogurt i pol czekolady i neiwiem czy cos jestem
jak to jadlam to myslalam ze a raz mi nei zaskzodiz ale teraz to najchetniej ym wyskocyzla przez balkon :twisted:
matkooo jaka ja jestem glupia
jutro z akare jeden dizen soutch beach i koniec !! albo i ze 3 dni to mi moze troche ochota na slodycze przejdzie bo mimo ze jestem nachana to mam jeszcze ochote a drozdzowke ze lsiwka i makowca i niewiem co z tego wyniknie
chyba to zjem i przez 3 dni south beach...
nie mam do siebie slow
agi: no trochę sobie pojadłaś ;)
ale jak jutro będziesz jadła normalnie, to nie przytyjesz od jednego dnia :P
jak chcesz, to zrób to SB, ale nie wiem czy na 3 dni jest sens... zresztą potem możesz mieć jakieś braki słodyczowe i znów zjeść za dużo ;)