-
Moje święta tez nie było dietetyczne zato zjebane jak nie wiem.Rodzice zaczeli się kłucic i ojciec wstał od stołu.Nie iwem czy świateczne śniadanie trwało 10 minut
Potem poszłam od pokoju i się rozryczałam
-
Jagcia: no ja wczoraj nagannie ale wytanczyłam cosik :P A niedzielka na5, wczoraj miałam zrobic szórstke ale jak si epołozyłam to juz nie wstałam spałam na podłodze, a na dokładke, jak wstałam i czekałam na kibiel nie wytrzymałam i nasikałam do pokoju brata HAHAHAHA
-
powiedz ,ze z tym sikaniem żartowałaś
-
o fuck nasikac do pokoju brata ;P hahahahahhaha bo jebne;]
melonkjo ajj nie martwaj sie ja w swiateczny obiad u babki to tez sie cala moja rodziunka poklucila o moje treningi iwogule ja sie rozryczalam i myslalam ze moj ojciec z moja ciotka sie zabija wzajemnie.
-
Ajajaj, zazgrzytało... Nie martwcie się.
mk, rozwaliłaś mnie
melinko, czy dobrze pamietam, masz dziś urodzinki? Wszystkiego najlepszego, żebyś pozbyła się kompleksów, żeby spełniły sie wszystkie Twoje marzenia...
-
własnie ze nie
a mówią ze świrem jestem
-
Teraz w radiu BIS jest audycja o ładnych brzuszkach. Nic nowego, ale... miło posłuchac oklepanych regułek po raz n-ty
EDIT 22:47
Co tu takie pustki?
Dzisiejszy dzień nieco lepszy od wczorajszego, ale szaleństwo tez było duże
Na jutro zapowiada sie mniejsze, a może nawet żadne
Media zwariowały... Jest tuż po Swietach, wiec od razu z przepisów na świąteczne przysmaki przerzucają się na tematy dotyczące schudnięcia po tych przysmakach
Oprócz ładnych brzuszków, o których pisałam wcześniej, w TV był program "Między nami" poświęcony reklamom środków odchudzających. Niby żal tych nabranych ludzi, ale w końcu też ONI DALI SIĘ NABRAĆ... Wczoraj na Onecie był licznik kalorii, nawet ciekawy...
Zastanawiam się, czy dalej liczyć kalorie. Przez Świeta nie liczyłam, bo, jak wcześniej pisałam, nie chciało mi się. Cóż, mam czas do jutra, a tak na marginesie, już nieźle orientuję się w kaloryczności produktów i czasem sobie szacuję, ile zjadłam, ile zjem...
-
Ja nie umiem sobie wyobrazic jak bede wygladac jak schudne 5 kg a co dopiero 10kg hmm
nie idz do tylu liczac na przod FILman
-
-
Piękny cytat!
Ja mam lekką załamkę: zjadłam dzisiaj ponad 2000 Kcal
Rozleniwiłam się przez Świeta... Dziś miałam godzinę wf, no i troszkę - troszke! - biegalam. Za chwilę "szóstka" Weidera.
Ja sobie nie wybaczę, jeśli zaprzepaszczę to, co osiągnęłam!
A może jednak się uda? Kryzysik zaczyna mijać. Jutro chyba będę mieć lepsze "warunki". Pędzę ćwiczyć, czytać, myć się i spać
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki